Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klęska ŁKS z Flotą. Łodzianie nie wygrali od 10 meczów

M. Kondraciuk (opr.wm)
Krzysztof Szymczak
Sobotnia klęska ŁKS (1:7 z Flotą Świnoujście) jest drugą najwyższą porażką łodzian na własnym stadionie. Wyżej ŁKS przegrał tylko raz... 20 marca 1949 ełkaesiacy ulegli Wiśle Kraków 2:8.

Sobotnia wpadka z Flotą jest też najwyższą od 39 lat. 28 listopada 1973 ŁKS przegrał w Mielcu ze Stalą 0:7, po golach Grzegorza Laty, Henryka Kasperczaka po 2 oraz Jana Domarskiego, Ryszarda Sekulskiego i Włodzimierza Gąsiora. Jan Tomaszewski wpuścił wówczas 3 gole i już w 28 minucie zastąpił go Piotr Słubik.

Warto też przypomnieć, że ŁKS już raz wysoko przegrał z Flotą. Było to wiosną 2011, kiedy pewny już awansu do ekstraklasy ŁKS przegrał u siebie 1:5.

Ełkaesiacy nie zdołali wygrać żadnego z ostatnich 10 meczów, a zdobyli w nich 3 punkty, a więc tyle samo co w inaugurującym rozgrywki w Katowicach z GKS.

Przykro to pisać, ale w zespole ŁKS króluje mizeria. Nie można wciąż tłumaczyć się, że o obliczu gry decydują pojedyncze błędy. Drużyna funkcjonuje źle, a w sobotnim meczu zawodził nawet Bogusław Wyparło, który bodaj po raz pierwszy w karierze wpuścił aż 7 goli. Zrozumiałe, że trener Marek Chojnacki szuka optymalnych rozwiązań, ale z drugiej strony częste zmiany nie cementują poszczególnych formacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto