Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kilkudziesięciu protestujących pracowników MOPS zablokowało al. Kościuszki w Łodzi

Agnieszka Jasińska (opr. em)
Kilkudziesięciu pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej protestowało 29 października w centrum miasta, blokując al. Kościuszki. Przemieszczali się z transparentami na przejściach dla pieszych, a na alei tworzyły się ogromne korki.

Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi są załamani swoją sytuacją. Twierdzą, że zamiast obiecanej podwyżki, ich wypłaty są niższe niż te, które otrzymywali przed rokiem. Najbardziej jednak skarżą się na trudne warunki pracy i złe traktowanie przez przełożonych.

Alicja Nowakowska z Zakładowej Organizacji Związkowej Związku Zawodowego Pracowników Socjalnych przy MOPS w Łodzi zdenerwowana opowiada o podwyżkach, które teoretycznie miały poprawić sytuację materialną pracowników.

Mieliśmy dostać 380 zł brutto podwyżki. Rzeczywiście podwyższono nam pensję zasadniczą, ale obniżono premie motywacyjne. W efekcie są osoby, które zarabiają o 35 zł mniej miesięcznie niż przed rokiem. Inne zarabiają 5 zł więcej, jeszcze inne - 17 zł więcej, a kolejne - 25 zł więcej. O jakich podwyżkach więc mówimy

Monika Pawlak, rzeczniczka MOPS w Łodzi tłumaczy, że dla każdego pracownika obligatoryjna jest miesięczna premia w wysokości 10 procent wynagrodzenia. Pracownikom przyznaje się jeszcze tzw. premie uznaniowe za osiągnięcia w pracy a ich wysokość waha się od 20, 30 lub 50-procent. Jednak o premię uznaniową może jedynie wnioskować kierownik, który bardzo dobrze ocenił prace podwładnego. Dlatego może się zdarzyć, że premii uznaniowej pracownik nie dostanie albo będzie niska.

Nowakowska szacuje, że co dziesiąty pracownik MOPS sam korzysta z pomocy ośrodka, bo zdarza się, że pracownik socjalny z wykształceniem wyższym zarabia 1,5 tys. zł na rękę. Jeśli ktoś ma wieloletni staż pracy, to może liczyć na 2,2 tys. zł na rękę.

Według Pawlak średnia pensja pracownika socjalnego za październik 2014 wynosi 3.130 zł brutto, ale w tej kwocie nie ma 250 zł dodatku za pracę w terenie i dodatku za pracę przy projekcie unijnym.

Jak podkreśla Nowakowska, zdarza się, że jeden pracownik socjalny ma pod opieką nawet sto rodzin. Dlatego protestujący byli rozgoryczeni, że nikt nie doceni ich ciężkiej pracy.

Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi zablokowali Al. Kościuszki. Zapowiadają jednak, że to nie koniec protestów. Niebawem zamierzają pojawić się na ul. Kopcińskiego i Al. Rydza Śmigłego.

Rzecznik MOPS nie rozumie protestu, ani postawy pracowników socjalnych, bo jak dodaje, w czasie kadencji prezydent Hanny Zdanowskiej pensje terenowych pracowników socjalnych wzrosły o 767 zł brutto na etat; a o 359 zł dla pozostałych pracowników MOPS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto