Łódź jest gotowa na rozpoczęcie sezonu grillowego. Zarząd Zieleni Miejskiej oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji przygotowały miejsca, gdzie legalnie można przyrządzić potrawy z rusztu. Ci, którzy nie mogą usmażyć kiełbasy w przydomowym ogródku, mogą udać się np. do Parku Julianowskiego, który w ostatnich latach był remontowany.
Miejsca do grillowania w Łodzi. Zobacz, gdzie robić to legalnie
- Ekipy sprzątające oraz techniczne uporządkowały wszystkie miejsca do grillowania. W północno-wschodniej części parku im. Mickiewicza na Bałutach jest szczególnie atrakcyjnie. Dwa lata temu postawiliśmy tam ośmiokątną altanę, trzy kamienne stoliki do przygotowywania potraw oraz sześć stołów z ławeczkami do konsumpcji - mówi Maria Kaczmarska, rzeczniczka ZZM.
Drugim miejscem, które poleca Zarząd Zieleni Miejskiej jest park im. Piłsudskiego (w okolicach skrzyżowania al. Unii Lubelskiej i ul. Srebrzyńskiej). Grillowanie może być tam zwieńczeniem rodzinnej wycieczki do zoo lub ogrodu botanicznego. Ponadto, potrawy z rusztu można również przyrządzić w parkach: im. Baden - Powella, im. Dąbrowskiego, „Nad Jasieniem”, „Źródła Olechówki”, zieleńcu przy ul. Maratońskiej, a także na Łódzkich Błoniach (w okolicy ul. Kusocińskiego) oraz skwerze im. Dubaniewicza.
Wszystkie z wymienionych miejsc wyposażone są w specjalne kosze na gorący popiół i węgiel. Przynieść ze sobą trzeba jednak własny ruszt. Stacjonarne grille są natomiast w obiektach MOSiRu.
- Specjalne miejsca są przygotowane na Stawach Janach i Stawach Stefańskiego, które rewitalizowane były za pieniądze z budżetu obywatelskiego - mówi Monika Pawlak z Urzędu Miasta Łodzi. - Jedyne co łodzianie muszą przynieść, to węgiel i rozpałka, bo zainstalowane są tam betonowe paleniska.
Konne i rowerowe patrole w parkach i lasach
Wraz z majówką, która rozpoczyna sezon grillowy, rozpoczynają się wzmożone patrole straży miejskiej w terenach rekreacyjnych. Od teraz częściej będziemy spotykać w nich piesze, rowerowe a nawet konne patrole funkcjonariuszy.
- Każdego roku, gdy zrobi się cieplej, częściej kierujemy nasze patrole w miejsca, gdzie wypoczywają łodzianie. W każdym parku można będzie spotkać strażników na rowerach. W większych parkach, w Lesie Łagiewnickim oraz w pobliżu Lublinka pojawią się patrole konne - zapewnia strażnik miejski Marek Marusik.
I ostrzega, że kary za łamanie regulaminu parków będą bardzo surowe. - Mandat do 500 zł można dostać za: grillowanie poza miejscem do tego wyznaczonym, zanieczyszczanie parku, niszczenie zieleni oraz zakłócanie porządku. Kara 100 zł wymierzana jest za picie alkoholu w miejscu publicznym - mówi Marek Marusik.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?