Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Bielawy - Raj dla wędkarzy i miłośników historii

[email protected]
Turyści przyjeżdżający do powiatu łowickiego coraz częściej wybierają wypoczynek w gminie Bielawy. 47 kilometrów od Łodzi, 20 od Łowicza i 32 od Kutna można nie tylko zwiedzić szereg pięknych kościołów i pałaców, ale również spędzić czas na łonie przyrody, na przykład łowiąc szczupaki...

Gmina Bielawy znana jest w Europie ze stadniny koni w Walewicach. Nie chodzi tu tylko o wspaniałe rumaki, ale też o pałac i kompleks parkowy Walewskich - jeden z najpiękniejszych w środkowej Polsce.

Kilka kilometrów dalej na północ znajduje się Sobota, znana z Sienkiewiczowskiego "Potopu". Nie można również pominąć Bielaw, gdzie stoi kościół z XIV w będący klasycznym przykładem tzw. gotyku mazowieckiego. Praktycznie w każdej większej miejscowości na turystów czeka szlachecki dworek wart obejrzenia.

Przenocować można w ośrodku w Walewicach, w gospodarstwie agroturystycznym w Mrodze lub schronisku młodzieżowym w Szkole Podstawowej w Sobocie.

Śladami Napoleona

Naszą wędrówkę rozpoczniemy od Walewic, leżących tuż przy drodze Łowicz - Łęczyca. Pierwsze wzmianki o tej miejscowości pochodzą z 1382 r. Znajduje się tu stadnina koni, a w centrum jest klasycystyczny pałac z 1783 r. Wraz z przylegającym parkiem należał przez wieki do rodu Walewskich. Najsłynniejszym z nich był Anastazy, któremu rogi przyprawił sam Napoleon Bonaparte, uwodząc żonę Marię z Łączyńskich, zwaną też polską żoną cesarza Francuzów.

Krąży wiele legend, że w Walewicach pojawił się sam Napoleon. Pewne natomiast jest, że ze związku z Marią Walewską urodził się tu jego syn Aleksander, późniejszy minister spraw zagranicznych Francji.

Do lasu i na ryby

Walewicka stadnina koni dysponuje ponad 2 tys. hektarów pól, lasów i stawów. Organizowane są polowania na dziki, jelenie czy zające, Można też natrafić na łosia. W stawach biorą nie tylko szczupaki czy karpie, ale też dorodne liny, jesiotry i amury. Największym powodzeniem wśród wędkarzy cieszy się łowisko Świteź w Psarach.

Chętni mogą wynająć zabytkowe apartamenty w walewickim pałacu. Jego kuchnia słynie z przyrządzania dziczyzny oraz niezliczonych potraw z ryb. Oczywiście można też pojeździć na pięknych angloarabach.

Z Piątku na Sobotę

Jednak gmina Bielawy to nie tylko Walewice. Zaledwie trzy kilometry na północ leży Sobota. W "Potopie" Zagłoba nie mógł uwierzyć, że koło miejscowości Piątek (w sąsiednim powiecie łęczyckim) leży miejscowość o nazwie Sobota. Leży, a do 1870 r. była ona miastem. Praw miejskich została pozbawiona jak sąsiednie Bielawy po powstaniu styczniowym.

W Sobocie można obejrzeć neogotycki zamek z połowy XIX wieku. Należał do rodu Zawiszów Czarnych. Artur Zawisza Czarny został stracony w Warszawie przez Rosjan jako dowódca oddziału powstańczego w powstaniu listopadowym.

Oprócz malowniczego zamku Sobota ma też dwa przepiękne kościoły: parafialny z XVI w. i o 100 lat młodszy cmentarny. W pierwszym z nich można obejrzeć renesansowe nagrobki dawnych właścicieli miasta - Sobockich. Jest to najstarszy grób piętrowy w Polsce (XVI wiek).

Jeżeli kogoś interesuje historia tej części powiatu łowickiego, powinien odwiedzić mieszkającego przy ul. Szkolnej Kazimierza Perzynę. Emerytowany nauczyciel to bogate źródło ciekawostek o gminie.

Cztery strony... rynku

Będąc w tej części powiatu łowickiego nie można pominąć stolicy gminy. Bielawy, to po staropolsku bagna. U szlachcica Bartosza nocował tam sienkiewiczowski Zbyszko z Bogdańca.

Najcenniejszym zabytkiem Bielaw jest kościół pw. Nawiedzenia NMP. Przyjmuje się, że powstał w 1403 r. To przykład tzw. gotyku mazowieckiego. W świątyni można oglądać najstarszą na Mazowszu płytę nagrobną z piaskowca, poświęconą Maciejowi z Bielaw, kasztelanowi łęczyckiemu z 1462 roku.

Tuż obok kościoła stoi drewniana dzwonnica z 1734 r. Wewnątrz znajdują się trzy dzwony, z których najstarszy datuje się na 1531 rok i uznawany jest za najstarszy na Mazowszu. Ocalał prawie cudem, bo Niemcy zabrali w 1942 r. dwa znacznie większe, z XVII wieku.

Legenda głosi, że jesienią 1914 roku w kościele Prusacy trzymali konie. Działo się tak do czasu aż żołnierz stojący na warcie zobaczył śnieżnobiałą postać kobiety, która wyszła od strony ołtarza i zniknęła w drugim końcu kościoła. Już nazajutrz Niemcy i konie opuścili bielawską świątynię.

Świadectwem dawnej świetności Bielaw jest rynek. Wyznaczono go, gdy były kwitnącym miastem. Jego rogi prawie dokładnie wskazują cztery strony świata.

Historycznym szlakiem

Niemal w każdej miejscowości w gminie można zobaczyć szlachecki dworek lub pałac. Oprócz najokazalszego pałacu w Walewicach warto pojechać też do Stanisławowa, Psar, Piasków Bankowych, Borowa (tu wychował się przedwojenny premier RP Władysław Grabski), Mrogi i Soboty.

Potomkowie Grabskiego, twórcy reformy walutowej z 1924 r., do dziś opowiadają anegdotę o swoim dawnym pałacu w Borowie. Gdy w 1945 r. pojawili się w nim sowieccy żołnierze, jego mieszkańcy liczyli się z najgorszym. Dowódca sołdatów zwrócił jednak uwagę na portret Grabskiego. Przyjrzał mu się i zasalutował, bo uznał, że podobieństwo między polskim premierem a radzieckim Mołotowem wynika z koligacji rodzinnych obu panów. Sowieci więc nie ważyli się spustoszyć dworu.

Warto zajrzeć do Drogoszy i Borówka. W pierwszej z tych miejscowości jest widoczna z daleka drewniana wieża mieszkalna-obronna. Ma kształt ściętego stożka. Do dziś zachowała się podstawa wieży o średnicy 35 metrów i wysokości 2,5 metra. Obok odkryto fragmenty drewnianego dworu z drugiej połowy XVI w.

Natomiast Borówek położony w dolinie Bzury kusi turystów malowniczo położonym grodziskiem z przełomu XIII i XIV wieku.

Będąc w zachodniej części powiatu łowickiego nie można także nie zajrzeć do pięknych bielawskich świątyń - poza opisywanymi już, w Chruślinie (1556 rok), Waliszewie (1763 rok) oraz w Oszkowicach (z 1629 roku).

Lepiej rowerem niż autem

Jeżeli znajdziemy miejsca noclegowe, warto zostawić auto i zabytki oglądać podczas wycieczek rowerowych. Gmina ma kilka malowniczych tras (każda 30-kilometrowej długości).

Można wybrać się jednośladem z Mrogi i odwiedzić Waliszew, Polesie, Stanisławów, Chruślin, Walewice i Bielawy. Po drodze można oglądać nie tylko zabytki, ale też pięknie ukształtowaną dolinę Bzury i Mrogi. Rafał Klepczarek

Baza noclegowa

Stadnina Koni w Walewicach (tel. 046 838 26 81) dysponuje w pałacu 7 apartamentami dwuosobowymi, 4 pokojami dwuosobowymi i 2 pokojami trzyosobowymi.
Ceny od 75 do 125 zł od osoby za dobę. Całodzienne wyżywienie kosztuje od 30 do 90 zł.

Nocować można także w gospodarstwie agroturystycznym w Brzozowie (tel. 046 838 26 30). Dysponuje 20 miejscami noclegowymi. Doba kosztuje 20 zł. Im dłużej ktoś zostanie, tym ceny są niższe. Jeżeli ktoś przyjedzie z własnym śpiworem, za dobę zapłaci ok. 10 zł.
Wystawny dwudaniowy obiad kosztuje 15-20 zł. Posiłki można też przyrządzać samemu.

W Szkole Podstawowej w Sobocie na czas wakacji uruchomiono schronisko młodzieżowe (tel. 046 838 21 97). Dysponuje 22 miejscami. Doba kosztuje 10-12 zł.

Użyteczne informacje

Najbliższy komisariat policji mieści się w Bielawach (tel. 046 838 26 77).

Gminne Centrum Informacji w Bielawach (tel. 046 838 25 31).

Stacje benzynowe: Bielawy, Sobota, Borówek.

Warsztaty samochodowe: Bielawy, Borówek, Sobota.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto