Do formularza musiała obowiązkowo dołączyć dowód wpłaty za dokument, czyli 140 zł.
- Przez telefon pytałam, czy mogę zapłacić na miejscu, usłyszałam, że tak - mówi kobieta. - Niestety nie poinformowano mnie, że kasa działa tylko przez... dwie godziny dziennie - od godz. 13 do godz. 15. Jaki to ma sens, skoro wydział przyjmuje interesantów od godz. 8 do 15.45, a we wtorki nawet do godz. 17.45?
- Kasa, która działa w budynku, to tzw. kasa pracownicza, czyli zajmująca się rozliczeniami wewnętrznymi - tłumaczy pracownicza WSOiC. - Nie jest przeznaczona dla petentów, z wyjątkiem tych dwóch godzin dziennie. Uznano, że nie ma potrzeby uruchamiania jej na cały dzień, bo opłatę za paszport można wnieść w działającej na miejscu agencji bankowej, każdym banku, na poczcie albo przez internet.
Sęk w tym, że za pośrednictwo w przekazaniu pieniędzy trzeba dodatkowo zapłacić, np. w agencji bankowej 3 zł.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?