SpółkaGalvo właśnie zakończyła emisję akcji serii B, z której pozyskała 6 mln zł. Zdobyte w ten sposób fundusze zostaną przeznaczone na uruchomienie linii do chromowania dekoracyjnego. Koszt zakupu maszyn i budowa tej linii produkcyjnej wynosi 7 mln zł. Jej uruchomienie powinno odbyć się pod koniec roku, a w ciągu trzech lat nowa linia produkcyjna ma zapewnić wzrost obrotów aż o 80 proc.
Zainteresowanie różnych instytucji akcjami Galvo było bardzo duże. Na tyle, że konieczna była redukcja zamówień. Nowe papiery stanowią ponad 23 proc. podwyższonego kapitału spółki.
- Wejście na rynek New Connect, a w dalszej kolejności na główny rynek giełdy to sposób na pozyskanie kapitału - mówi Ryszard Szczepaniak, prezes zarządu Galvo SA. - Pomysł na wejście na giełdę był mój, autorski. Chcę rozwinąć produkcję i wypromować łódzką spółkę nie tylko w kraju, ale również na rynkach zagranicznych. Pragnę udowodnić, że w moim rodzinnym mieście można rozwijać firmę - podkreśla Ryszard Szczepaniak.
Galvo to dawna Fabryka Transformatorów i Aparatury Technicznej Elta, która powstała w 1959 r. i przetrwała w tej formie do 1992 r. Wtedy Elta wraz z galwanizerią została wykupiona przez koncern ABB, czyli Asea Brown Bowery. Rok później Zakład Galwanizerii został wydzielony jako niezależne centrum zysku w ABB. Jednocześnie poddano go modernizacji, zmechanizowaniu, zautomatyzowaniu i wyposażeniu w nowoczesną oczyszczalnię ścieków.
W tej formie prosperował do 2006 r., kiedy to został wydzielony ze struktur koncernu ABB i zaczął funkcjonować jako samodzielny podmiot - Galvo Zakład Galwanizerii sp. z o.o.
W dniu 16 marca tego roku zakład przekształcono w spółkę akcyjną Galvo SA. Firma mieści się nadal przy ulicy Aleksandrowskiej 67/93 w Łodzi.
Obecnie domeną spółki są procesy srebrzenia, chromowania, cynowania, niklowania chemicznego, fosforanowania i inne specjalistyczne pokrycia. Wykonane powłoki galwaniczne zabezpieczają powierzchnię przed korozją, nadają pożądane własności techniczne, takie jak: twardość powierzchni, odporność na ścieranie, przewodność elektryczną i wiele innych, nadają też właściwy dekoracyjny wygląd powierzchni. Takie powłoki są choćby na amortyzatorach audi i ferrari. Galvo współpracuje ze światowymi liderami branży energetycznej, motoryzacyjnej, lotniczej, wojskowej, górniczej czy elektronicznej. Aż 80 proc. odbiorów to stabilni, dobrze pozycjonowani klienci, mający wieloletnie doświadczenia we współpracy z Galvo.
Spółka Galvo posiada własne laboratorium chemiczne, komorę solną, w której sprawdzana jest odporność materiałów na korozję, oraz urządzenie rentgenowskie umożliwiające bardzo dokładne pomiary grubości powłok galwanicznych, również wielowarstwowych, wykonanych na detalach z różnych metali i ich stopów.
Nowa linia produkcyjna, która powstanie dzięki emisji akcji, będzie miała bardzo uniwersalne zastosowania. Chromować można będzie detale łazienkowe, meble, krzesła i akcesoria samochodowe. Linia produkcyjna będzie obsługiwana wyłącznie przez kobiety. Zatrudnienie znajdzie od sześciu do dziewięciu pań.
Obecnie spółka Galvo zatrudnia 50 osób na etatach. W 2009 r. Galvo zarobiło na czysto 0,5 mln zł, przy 8 mln zł przychodów. W pierwszym kwartale tego roku przychody tej łódzkiej firmy sięgnęły 2,3 mln zł, a zysk netto 0,45 mln zł.
Galvo będzie ósmą spółką z woj. łódzkiego notowaną na rynku New Connect. Są tam już łódzkie spółki Assetus z branży informatycznej, Cerabud - budownictwo, DFP Doradztwo Finansowe, Makolab - informatyka, Pharmena - preparaty do ochrony zdrowia, Wealth Bay - rynek dzieł sztuki, a także mleczarnia Milkpol z Czarnocina.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?