Obchody rozpoczęła w muzeum lekcja, którą poprowadził Radosław Gutowski. Opowiadał o pradziadku Adolfie Lentym, który był więźniem obozu w Ostaszkowie i został zamordowany przez NKWD.
W Publicznym Gimnazjum nr 1 uroczystości rozpoczęto od przemówienia prezydenta Zduńskiej Woli Piotra Niedźwieckiego. Prezydent podkreślał, jak ważna jest pamięć o tamtych wydarzeniach, gdy wymordowano elitę polskiego narodu.
Wanda Szkilnik, córka zamordowanego przez NKWD mjr. Witolda Pruszyńskiego przypomniała Andrzeja Przewoźnika, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem lecąc na obchody Rocznicy Katyńskiej przez 3. laty. Jak podkreślała, dziełem jego życia było, by powstały cmentarze pomordowanych w Katyniu, Ostaszkowie czy Miednoje. Ich grobami były bowiem wykopane doły w lasach.
W niezwykle syugestywny sposób wydarzenia sprzed 73 lat przypomnieli uczniowie gimnazjum nr 1 podczas montażu słowno-muzycznego. Starali się oddać nie tylko dzieje pomordowanych oficerów, ale też uczucia, jakie towarzyszyły rodzinom czekającym na jakiekolwiek wieści o nich w Polsce.
Uroczystości zakończono na cmentarzu miejskim przy ul. Bema, przy tablicy poświęconej ofiarom Zbrodni Katyńskiej, jaką w 2000 r. ufundował Bronisław Jackowski. Była krótka modlitwa, złożono kwiaty i oddano hołd ofiarom przez pochylenie sztandarów.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?