Do tragicznego wypadku doszło 30 listopada na ul. Jagiellońskiej w Radomsku. Na miejscu zginęły trzy osoby.
Informację o wypadku policja otrzymała ok. godz 23. Ta szybko została potwierdzona, na miejsce przybyły służby ratownicze, karetki, strażacy i policjanci.
- Okazało się, że kierujący samochodem osobowym opel omega jechał ul. Jagiellońską w kierunku ul Krakowskiej, najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowaną na poboczu (po prawej stronie) przyczepę. W wyniku uderzenia przyczepa została przepchnięta na odległość około 100 metrów na przeciwną stronę jezdni. Tam uderzyła w zaparkowany samochód ciężarowy - opowiada Wojciech Auguścik z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku.
Ślady wskazują na to, że opel musiał jechać z dużą prędkością. Samochodem podróżowały trzy osoby. Dwie wydostano zaraz po zdarzeniu. Niemal godzinę trwała akcja reanimacyjna, niestety bezskuteczna. Przy ofiarach policjanci znaleźli dokumenty tożsamości. Jedna z ofiar jest 16-letnią dziewczyną, mieszkanką gminy Radomsko. Druga osoba to 18-letni mieszkaniec Radomska.
Kierowca samochodu, który praktycznie wbił się pod przyczepę, przez długi czas był zakleszczony. Wydostanie ciała było możliwe dopiero po rozdzieleniu aut. Kierował 24-letni mieszkaniec gm. Radomsko.
Policjanci zabezpieczyli zwłoki, trwa ustalają przebieg i przyczyny wypadku. Badania wykażą, czy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?