Na Raciborszczyźnie mamy wspaniałe wielkanocne tradycje, takie jak chociażby konne procesje. Czy Niedziela Palmowa na Ziemi Raciborskiej też obchodzona jest w wyjątkowy sposób?
Niedziela Palmowa i święcenie palm w kościołach kultywowane jest na pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Jednak u nas nie ma jakichś specyficznych zwyczajów, charakterystycznych dla Ziemi Raciborskiej, czy nawet Śląska.
Jedynie w Roszkowie jest wspaniała tradycja robienia palm z krzyżykami z nimbami. Takie palmy z Roszkowa można podziwiać w Muzeum w Raciborzu.
Palmy robi się z witek wierzbowych, które są symbolem wiosny i życia. Czasami wykorzystuje się też bukszpan, cisowe gałązki, ale nasze palmy nie są tak wysokie jak na przykład te na Żywiecczyźnie.
W wielu gospodarstwach poświęcone w kościele palmy przynoszą szczęście…
To prawda, uważano, że palmy poświęcone w Niedziele Palmową mają moc magiczną. Popularne było niegdyś zjadanie bazich kotków, co miało uchronić od bólu gardła. Gałązkami palmowymi uderzano też dzieci w ramię, żeby były zdrowie.
Popularne było nawet powiedzenie "Palma bije, nie zabije, za 6 dni i 6 nocy, doczekamy Wielkanocy".
Palmę przynoszono do domów i wtykano za święte obrazki. Zdarzało się też, że gospodarz wtykał je w drzwi wejściowe. Po co? Podobnie jak zapalona świeca - gromnica w oknie, takie palmy miały chronić dom podczas burzy.
Dawniej kolorowe palmy można było zauważyć też na polach. Po co je tam wtykano?
Owszem, do dnia dzisiejszego gospodarze robią z palm krzyżyki i zatykają je w rogu swoich pól. To ma zapewnić dobre urodzaje.
A co dzieje się ze starą Palmą?
Nie wyrzuca się jej do śmieci, tak jak inne poświęcone rzeczy, palmę się spala. Mało kto wie, że popiół, którym w środę popielcową ksiądz sypie czoła wiernych, pochodzi właśnie ze spalonych palm.
Wspomniała Pani, że w Muzeum w Raciborzu można zobaczyć palmy z Roszkowa. Są jeszcze inne przedmioty związane z Niedzielą Palmową?
W niedzielę o godzinie 15 w muzeum zostanie rozstrzygnięty konkurs wielkanocny. Będzie można zobaczyć Wielkanocne Palmy i inne wielkanocne ozdoby. Warto przyjść, wstęp jest wolny.
fot. Bolesław Stachow
ZOBACZ:
Racibórz: Galeria zdjęć Bolesława Stachowa
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?