Pożar nieczynnego dworca w Przychodzku, gmina Zbąszyń
Dzisiaj ok. godz. 1.30 w nocy zgłoszono pożar byłego dworca kolejowego w Przychodzku w gminie Zbąszyń. Na parterze nieczynnej stacji mieszka sołtys wsi, który zauważył pożar dachu. Ewakuował rodzinę i powiadomił siostrę mieszkającą w pobliżu. Pierwsi na miejsce dojechali strażacy z OSP Zbąszyń w sile dwóch zastępów. Chwilę później dotarły jednostki z PSP Nowy Tomyśl oraz zastępy ochotnicze ze Strzyżewa, Chrośnicy, Łomnicy i Przyprostyni. Na piętrze mieszkał samotny starszy mężczyzna, któremu strażacy pomogli się wydostać z płonącego budynku. Nikomu nic się nie stało, na miejscu było pogotowie ratunkowe. Jednak budynek nie będzie się chyba nadawał do zamieszkania.
Ok. godz. 3.30 na miejscu pojawił się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który musi wydać orzeczenie czy budynek nadaje się do zamieszkania. Ogień strawił prawie cały dach. Gdy na miejscu pojawili się pierwsi strażacy, ogień wydostawał się już ponad dachówki. Przychodzko to wieś typowo olenderska znajdująca się w dalszej odległości od dróg utwardzonych. Jednak trzeba przyznać, że drogi dojazdowe były w dobrym stanie.
Dogaszanie pożaru potrwa wiele godzin, z pewnością do świtu.
Trudno ocenić co mogło być przyczyną pożaru, czy przewód kominowy, czy awaria instalacji elektrycznej, to zbadają biegli policyjni.
Na miejscu było też pogotowie energetyczne. Monter odciął zasilanie elektryczne spalonego budynku.
Więcej w "Dniu Wolsztyńskim"
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Masz ciekawy temat? Chcesz wyrazić swoją opinię?
Napisz do nas: [email protected], [email protected], [email protected]
lub zadzwoń: 502 499 747, 602 895 323, 600 651 952
Dołącz do naszej społeczności na facebooku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?