Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Najsmutniejszy pies w Łodzi": dwie sympatyczne sunie czekają na nowych właścicieli

Anna Lewandowska
Sisi i Sara są ze sobą bardzo związane
Sisi i Sara są ze sobą bardzo związane A. Jobczyk
Z ogromną radością informujemy, że Rudy , którego historię opisaliśmy dwa tygodnie temu, trafił do wspaniałej rodziny, gdzie już zawsze będzie bezpieczny. Dziś z całego serca zachęcamy do adopcji dwóch przemiłych suczek – Sisi i Sary.

Suczki długo błąkały się po ulicach miasta. Sisi i Sara były zagubione i bały się ludzi. Zapewne, jedynie to, że były razem pozwoliło im przetrwać ciężkie mrozy. W końcu sunie zaufały osobie, która nie przeszła obok nich obojętnie. Dzięki temu, Sisi i Sara trafiły do domu tymczasowego i odzyskały zaufanie do ludzi. Prawdopodobnie psiaki mieszkały kiedyś w mieszkaniu, bo nie sprawiają żadnych kłopotów. Pozostawione same w domu nie hałasują i nie niszczą. Oprócz tego, sunie uwielbiają się przytulać i są bezwarunkowo wpatrzone w swoją tymczasową opiekunkę.

Sisi i Sara są nierozłączne i dlatego bardzo zależy nam by trafiły do jednego domu. Osoba, która zdecyduje się przygarnąć sunie, z pewnością zyska cudowne towarzyszki.

Więcej informacji na temat naszych podopiecznych można uzyskać pod numerem telefonu: 783 705 010

Po wielu miesiącach czekania do adopcji trafił także

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto