"Od zmierzchu do świtu" - przez balową modę od XVIII do końca XX wieku prowadzi ekspozycja w Pałacu Herbsta.
Od misternych kreacji na XVIII-wieczne maskarady i bale burzliwej epoki napoleońskiej, przez eklektyczną modę drugiej połowy XIX wieku, ubiory oraz detale w wysmakowanym stylu belle epoque, szaleństwa czasów międzywojennych, dochodzimy do współczesności. Całości dopełnia malarstwo, setki barwnych grafik jak z żurnali mody.
Empirowa biała suknia z trenem to najstarszy eksponat. Obok stoją płaskie, malutkie buciki. Okazuje się, że do XIX wieku numer 34 to był średni rozmiar damskiej stopy. W XVIII w. przyszła moda na ozdoby z piór. Zrobiony z nich kapelusik miał jeszcze dekorację w postaci np. miniaturowej papugi. Prawdziwym przewrotem w konstrukcji ubiorów było wprowadzenie... metali lekkich (zamiast ciężkich fiszbin). Konstrukcje, na których opierały się krynoliny - mające w obwodzie nawet 10 metrów - stały się wtedy delikatne i nie ograniczały ruchów.
Wystawę w pałacu przy ul. Przędzalnianej 72, przygotowaną w oparciu o zbiory Muzeum Narodowego we Wrocławiu, można oglądać do 22 maja.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?