Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dark - najsmutniejszy pies w Łodzi szuka domu. Rusza pierwsza edycja akcji

Anna Lewandowska
Od 19 stycznia, przez dwa tygodnie do serwisu lodz.naszemiasto.pl zgłaszały się fundacje, schroniska i osoby prywatne. Wszystkich łączyło jedno - chcieli pomóc, ich zdaniem, najbardziej potrzebującemu psiakowi. W pierwszej edycji akcji "Najsmutniejszy pies w Łodzi" przedstawiamy Internautom Darka. Mamy nadzieję, że psiakowi szybko uda się znaleźć dom i na stronę naszego serwisu trafi kolejny potrzebujący czworonóg.

Spośród wszystkich zgłoszeń wybraliśmy Darka. Dlaczego? Bo baliśmy się, że zaraz będzie za późno i Dark zgaśnie – sam, na zimnym betonie, bez poczucia, że dla kogokolwiek coś znaczy.

Codziennie setki psów tak właśnie kończą swój żywot, po prostu ktoś nagle zauważa, że już ich nie ma. Wszystkim tym psom należy się pomoc i porządny dom. Dark nie jest wyjątkowy, ale to nie oznacza, że pozwolimy mu zniknąć. Dziś rozpoczynamy walkę o życie tego psiego nieszczęścia.

Jaki jest Dark?

Przedstawiamy Państwu psie cudo. Zwierzaka rodzinnego, wiernego i radosnego. Czasem do Darka uśmiecha się szczęście i wychodzi na spacer. Widać, że wtedy jest najszczęśliwszy i żyje chwilą. Na moment zapomina o zimnym, betonowym boksie i jest jak dawniej, gdy miał jeszcze dom. Jeśli pies mógłby się uśmiechać, morda Darka byłaby rozpromieniona od ucha do ucha. Całe ciałko trzęsie się z podniecenia, ogon nie przestaje merdać. Psiak łaknie kontaktu z człowiekiem i próbuje przytulić się całym ciałem. By niczego nie stracić...

Niestety, po krótkim spacerze przychodzi pora wracać do boksu. I to dla Darka moment najcięższy. Okazuje się, że spacer był tylko chwilą zapomnienia, złudzeniem, że będzie jak dawniej. Dark wyjątkowo źle znosi schronisko. Pierwsze trzy dni pobytu trząsł się z przerażenia. Nie jadł, nie pił, nie załatwiał się, bo człowiek nauczył go, żeby nie paskudzić w domu, a tym właśnie stał się dla Darka schroniskowy boks.

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy ile psów cierpi w schroniskach na depresję. Tracą nadzieję na to, że ich los się kiedyś odmieni i przestają walczyć. Nie wychodzą z budy, nie jedzą. Gdy trafiają do schroniska, tęsknymi oczami patrzą na nadchodzących ludzi. Z czasem już nawet nie podnoszą wzroku, gdy zbliżają się odwiedzający. Te psiaki, nauczone doświadczeniem, wiedzą, że i tak nikt ich nie weźmie.

Dark jest psem przyjaźnie nastawionym do ludzi, radośnie wita wszystkich, bez względu na to, czy ich zna, czy widzi po raz pierwszy. Nie ma w nim cienia agresji, przez co jest psem idealnym do adopcji. Lubi się bawić i szaleć, mimo to, pozostawiony sam nie niszczy i nie brudzi.

Dark jest zdrowy, ma trzy, może cztery lata…to trochę za mało, żeby odchodzić.

Chętnych do adopcji prosimy o kontakt pod numerem: 518 490 709

Więcej informacji o Darku: Nasze psiaki - Amstaffy do adopcji

Więcej informacji o akcji: "Najsmutniejszy pies w Łodzi". Adopcja najbardziej potrzebującego zwierzaka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto