Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cztery owczarki niemieckie na służbie w Straży Miejskiej w Katowicach! W czwartek ruszają na patrol

Justyna Przybytek
Owczarki niemieckie Straży Miejskiej w Katowicach
Owczarki niemieckie Straży Miejskiej w Katowicach Marzena Bugała
Rico, Nero, Hektor i Balu cała czwórka służy w szeregach katowickiej Straży Miejskiej. To zespół do zadań specjalnych. Będzie pracował przez sześć dni w tygodniu, po sześć godzin. Siódmy dzień jest na trening oraz… SPA.

Rico, Nero, Hektor i Balu, to owczarki niemieckie. Psy od początku roku mieszkają w siedzibie katowickiej Straży Miejskiej w Załężu. Cały miesiąc miały na adaptację. W czwartek wyruszą wraz z przewodnikami na pierwsze, oficjalne patrole.

- Przyjechały do nas z ośrodka szkolenia w województwie świętokrzyskim, gdzie były przygotowywane do służby patrolowej, zdobyły wszystkie atesty i zdały egzaminy. Miesiąc w Katowicach był na aklimatyzację, przyzwyczajenie psów do warunków miejskich i hałasu - wyjaśnia Piotr Piętak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Katowicach.

Na szkoleniu w woj. świętokrzyskim psy były wraz z przewodnikami. Przewodnicy, to wytypowani strażnicy, jedyni dopuszczeni do psów partnerzy.

Pieski, w przeciwieństwie do tych, z którymi pracuję np. celnicy, to nie zwierzęta tropiące, czyli nie będą węszyć w poszukiwaniu np. narkotyków, a obronne.

- Straż Miejska może wykorzystywać psa, jako środek przymusu bezpośredniego, czyli narzędzie przywrócenia porządku, obezwładnienia, czy uspokojenia i te funkcje będą spełniały nasze zwierzaki. Psów tropiących używać nam nie wolno - tłumaczy Piętak.

Owczarki są młode, najstarszy ma dwa lata, najmłodszy rok i cztery miesiące. W katowickiej strażnicy mają swój dom, który wybudowano wraz z budową siedziby straży.

- Mają tu budy, kojce, miejsce do dokarmiania, czyszczenia, czy badań weterynaryjnych - wymienia zastępca komendanta.

Rico, Nero, Hektor i Balu mogą pracować sześć dni w tygodniu, każdorazowo po sześć godzin zegarowych. Dzień wolny musi zostać spożytkowany na trening już nabytych przez psa umiejętności, szkolenie na torze przeszkód, ale też na zabiegi pielęgnacyjne: oporządzenie, mycie, wyczesanie, spotkanie z weterynarzem, jeśli jest taka potrzeba.
Zwierzaki będzie można spotkać właściwie w każdej dzielnicy. We wtorek dwa psie patrole spacerowały po Parku Kościuszki.

- Będą pojawiały się w rejonach, gdzie często dochodzi do zakłóceń porządku, spożywania alkoholu, itp. - typuje Piętak. Psy na patrolach są na smyczy oraz w kagańcach. Na wszelki wypadek.
- Nie sprowokowane, nie zaatakują, tak były szkolone - dodaje strażnik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto