18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepewny udział łodzianki w Mistrzostwach Świata w armwrestlingu

mm
Mało kto wie, że w Łodzi mieszka mistrzyni Polski w armwrestlingu, czyli w siłowaniu na rękę. Joanna Damińska siłuje się od niecałych 2 lat, a już w listopadzie ma szansę wystartować w mistrzostwach świata w Kazachstanie. Pomimo, że jest powołana do kadry to nie wiadomo czy się tam znajdzie ze względu na… pieniądze.

Asia pracuje w łódzkiej firmie informatycznej gdzie testuje oprogramowanie. Dodatkowo cały czas się dokształca kończąc studia podyplomowe oraz różne kursy informatyczne. Cały swój wolny czas spędza w klubie przy ul. Łanowej w Łodzi.

- Trenuję codziennie po pracy – mówi Joasia. – Na siłowni spędzam kilka godzin dziennie. Głównie jest to trening siłowy pod technikę. Raz w tygodnie sparuję bo tylko w ten sposób można nauczyć się techniki, która w tej dyscyplinie jest najważniejsza. Ponieważ jestem jedyną „armwrestlerką” w Łodzi, moimi przeciwnikami są… koledzy z siłowni – dodaje.

Asia trenuje dopiero 2 lata, a już może się poszczycić niesamowitymi osiągnięciami. Zdobyła I miejsce w Mistrzostwach Polski Amatorów w 2009 i 2010 r., I miejsce w Mistrzostwach Polski zawodowców w 2011 r., IV miejsca w turnieju Over The Top w Niemczech (2011) oraz IV w Pucharze Świata Zawodowców Nemiroff World Cup 2011. Dodatkowo posiada mnóstwo pucharów i dyplomów za zwycięstwa w różnych ogólnopolskich turniejach.

Zobacz film: Mistrzyni z Łodzi nie stać na mistrzostwa świata [FILM]

Największą przeszkodą w uprawianiu tego sportu są niestety pieniądze. Joanna póki co radzi sobie sama. Stół do armwretllingu, na którym trenuje, zbudowała z pomocą przyjaciół, a sprzęt na siłowni przystosowała do własnych potrzeb wykorzystując wałek do ciasta. Koszt nowego stołu to wydatek wielkości 2 tys. zł. na co w tej chwili jej nie stać.

Najbardziej jednak pieniądze potrzebne są do uczestnictwa w zawodach. Krajowa federacja armwrestlingu wnosi jedynie opłatę za drużynę, za wszystko inne zawodnicy muszą płacić sami. Koszty przejazdu, lub tak jak w przypadku Mistrzostw Świata – przelotu, noclegu, wyżywienia to często bardzo duży wydatek.

- Ludziom wydaje się, że do uprawiania tej dyscypliny wystarczy sama siła, ale to nieprawda – mówi Asia. - Oczywiście predyspozycje siłowe są ważne, ale podstawa to odpowiednia technika. A tej można się nauczyć walcząc z najlepszymi.

W Polsce sport ten na wysokim poziomie uprawia jedynie ok. 10 kobiet, więc żeby myśleć o sukcesach międzynarodowych trzeba walczyć w turniejach zagranicznych.

- Póki co nie stać mnie na częste wyjazdy zagraniczne – przyznaje Joasia. – To, co mogę finansuję z własnej kieszeni. Zwróciłam się o pomoc do Urzędu Miasta, lecz usłyszałam, że jak założę własny klub, to po pół roku będę mogą starać się o dofinansowanie. Ale ja już teraz z trudem łączę pracę, naukę i trening, nie ma szans, żebym znalazła jeszcze czas na prowadzenie stowarzyszenia. Poprosiłam więc o spotkanie z panią prezydent Hanną Zdanowską, gdyż uważam, że jako najlepsza polska zawodniczka mogłabym się przyczynić do promocji miasta. Wciąż czekam na odpowiedź.

Czasu jest już niestety coraz mniej. Pomimo, że Asia została powołana do kadry Polski, to nie ma pewności, że wystartuje na Mistrzostwach Świata. Odbywają się one bowiem już 28 listopada w Kazachstanie. Sam przelot kosztuje ok. 3 tys. zł, co może stanowić przeszkodę nie do pokonania dla młodej zawodniczki.
Na razie Joanna nie dopuszcza do siebie myśli o nie wzięciu udziału w Mistrzostwach Świata. Liczy, że w ciągu najbliższych dni uda jej się zebrać niezbędną kwotę na wyjazd, a może nawet znajdzie kogoś, kto zechce zainwestować w ambitną zawodniczką. W końcu, jak sama przyznaje, jej celem jest zdobycie Mistrzostwa Świata. Pozostałe tytuły są tylko etapem w drodze na szczyt.

- Kupiłam już sobie dres na zbliżające się Mistrzostwa Świata – przyznaje Joasia. – Oczywiście z orzełkiem – dodaje bez wahania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto