Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finał Geyer Music Factory

Renata Sas
Iwona Hossa
Iwona Hossa fot. Dominika Czyż
Wakacyjnym salonem muzycznym stał się dziedziniec Białej Fabryki. Cykl Geyer Music Factory zgromadził w piątkowe lipcowe i sierpniowe wieczory prawie 5000 melomanów. W piątek, o godz. 21, niezwykły koncert finałowy. Gwiazda scen operowych Iwona Hossa wystąpi z towarzyszeniem Tria Jazzowego.

Skąd pomysł, by koncertować w plenerach Centralnego Muzeum Włókiennictwa (ul. Piotrkowska 282), daleko od popularnych miejsc letniego relaksu?

- To przypadek - mówi Tomasz Gołębiewski, koncertmistrz Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Łódzkiej, szef Agencji Impresaryjnej Q4Q, autor i realizator tego przedsięwzięcia. - Byłem na uroczystości nagradzania muzeum za rewitalizację pofabrycznych pomieszczeń. Akustyka na dziedzińcu mnie zaskoczyła. To wymarzone miejsce dla muzyki. Dyrekcja muzeum poparła pomysł. 450 krzeseł już nie wystarcza, ale są parapety, wiele osób siada na ziemi. Na koncercie Kuszyńskiej było 700 osób. W razie deszczu możemy grać w budynku.

Tegoroczna edycja Geyer Music Factory miała hasło "Sztuka kobiet".

- Co roku zmieniam temat. Poprzednio były formy instrumentalne, a że kocham kobiety, więc teraz ich sztuka.

Dorota Miśkiewicz, Urszula Makosz, Małgorzata Hutek, Ewa Uryga, Agnieszka Greinert, Monika Kuszyńska, Marita Alban Juarez - jazz, gospel, soul, latino, piosenka autorska - oferta szeroka, świetne wokalistki, cenieni instrumentaliści. I tylko jeden nerwowy moment.

- Właściwie go nie było, bo Krystyna Prońko znakomicie zastąpiła Krystynę Stańko, która rozchorowała się tuż przed koncertem.

Finał w piątek zapowiada się intrygująco.

- I z pewnością taki będzie. Iwona Hossa, operowa sława, zaśpiewa arie m.in. Pucciniego, Belliniego a zagrają muzycy jazzowi: Ewa Rubinowska, Zbigniew Wrombel, Krzysztof Przybyłowicz.

Pan już z pewnością planuje przyszłoroczne koncerty.

- To wielka satysfakcja, że cykl się przyjął, że w tym roku było ponad 2000 słuchaczy więcej niż podczas poprzedniej edycji. Na nasze koncerty przychodzą melomani, którzy wiedzą, czego oczekują, za bilet płacą symboliczne 10 zł. Jeszcze nie zdradzę tematu przyszłorocznych wieczorów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto