Fabrykant chował się w szafie

Pałac Karola Poznańskiego na rogu ul. Gdańskiej i 1 Maja to jedna z największych i najefektowniejszych łódzkich rezydencji. Należał do rodziny "króla bawełny" Izraela Poznańskiego, teraz jest siedzibą Akademii Muzycznej.

Rezydencję wybudowano w 1908 roku w stylu eklektycznym. Można znaleźć na niej ślady zarówno renesansu - tralkowa balustrada na szczycie, jak i baroku - narożny ryzalit z kopułą, a nawet secesji - wykusz od strony ogrodu. Jej pierwszym właścicielem był Karol Poznański. Jego brat Maurycy wybudował w pobliżu okazały pałac, w którym dziś mieści się Muzeum Sztuki. Obaj byli synami słynnego Izraela Poznańskiego, jednego z największych łódzkich fabrykantów.

- W gabinecie właściciela rezydencji, na pierwszym piętrze, tam gdzie teraz jest biuro rektora uczelni, stała duża szafa ze schowkiem, do której chował się Poznański, gdy przychodzili do niego wierzyciele - opowiada Ryszard Bonisławski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Łodzi. - Taki niezbyt mile widziany gość wchodził do pokoju, rozglądał się i gdy widział, że nikogo nie ma, wychodził. W tym czasie fabrykant siedział w szafie i obserwował... salę balową, gdyż w skrytce było malutkie okienko.

W pałacu jest też łazienka z okazałą wanną. Teraz mieści się tam księgowość. Nowym mieszkańcom żal było się pozbywać wspaniałej wanny, więc zastawili ją blatem i dziś pełni funkcję stołu.

Do rezydencji wiodły trzy wejścia: główne z podjazdem od ul. 1 Maja, dodatkowe od ul. Gdańskiej i gospodarcze od strony podwórza. W luksusowych wnętrzach były aż cztery salony reprezentacyjne: dwa na parterze i dwa na piętrze. Ich uzupełnieniem były liczne gabinety, buduary, oranżeria, pokój do gry w bilard i reprezentacyjna jadalnia. Wzrok przyciągały złocone sztukaterie, wyborne boazerie i marmurowe kominki. W pałacu były cenne meble, lustra i obrazy. Pałacowe piwnice zamieniono na pomieszczenia gospodarcze i kotłownię. Wewnątrz i na zewnątrz rezydencji wciąż można znaleźć sporo akcentów secesyjnych: od żelaznych krat na bramie i balkonach z motywami roślinnymi do pałek wodnych na ścianach ogrodu zimowego.

Po śmierci Karola Poznańskiego w 1928 roku do rezydencji wprowadziły się rodziny głównych udziałowców rodzinnej spółki akcyjnej. Po wojnie pałac stał się siedzibą Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, a potem Państwowego Konserwatorium Muzycznego, które przekształciło się w Akademię Muzyczną. Jej absolwentami byli tak wybitni artyści, jak światowej sławy skrzypaczka Wanda Wiłkomirska czy znakomita śpiewaczka Teresa Żylis-Gara, występująca na czołowych scenach operowych świata: od mediolańskiej La Scali do Metropolitan Opery w Nowym Jorku.

Dziś Akademia Muzyczna jest miejscem koncertów, spotkań i wieczorów muzycznych. Władze uczelni przyznały doktoraty honoris causa tak uznanym twórcom, jak kompozytor Aleksander Tansman i prof. Kiejstut Bacewicz, były rektor Akademii Muzycznej.