- Powinni tego zakazać! Ostatnio zmuszona byłam siedzieć w kłębach dymu w pociągu. Chłopak nawet nie zareagował na moje prośby, żeby przestał palić - denerwuje się pasażerka, która jechała ze Starogardu Gd. do Kalisk.
Niektóre samorządy zakazały ich używania np. w autobusach. Ale odgórnego zakazu nie ma. E-papierosy bez problemu kupują niepełnoletni. Uczniowie palą je na przerwach w szkołach. Mówi się wręcz o modzie na palenie e-papierosów. Lekarze tłumaczą jednak, że nie są one nieszkodliwe.
- Na pewno jest w nich dużo mniej szkodliwych dla organizmu związków. Ale e-papieros nie uwalnia od uzależnienia od nikotyny - wyjaśnia dr n. med. Tomasz Dąbrówka, specjalista chorób wewnętrznych i alergologii.
W maju ma wejść w życie nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych. Wprowadzi ona całkowity zakaz używania papierosów elektronicznych w miejscach publicznych.
Zakaz obejmie blisko 1,5 mln osób, bo na tyle szacowana jest liczba użytkowników e-papierosów w całym kraju. Za palenie w miejscach publicznych będzie groził mandat w wysokości 500 zł. Będzie też zakaz sprzedaży e-papierosów osobom do lat 18. W miejscach sprzedaży będą musiały pojawić się informacje o zakazie. Za złamanie zakazu będzie grozić mandat w wysokości 500 zł. Do tego dojdzie całkowity zakaz reklamy tych wyrobów w punktach sprzedaży. Tu kara za jego złamanie będzie mogła sięgnąć nawet 200 tys. zł.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
