Tata dziecka uczęszczającego do Przedszkola Miejskiego nr 5 mówi, że przed wakacjami odbyło się zebranie, na którym ustalono nowy sposób i nowe godziny wydawania obiadu. Według rodzica zmiana uderzy w dzieci, które korzystają tylko z podstawy programowej. W miejskich placówkach w Łodzi rodzic nie płaci za pobyt w godz. 8-13. Ponosi tylko koszty wyżywienia. Ale każda następna godzina to wydatek 2,25 zł.
Dyrektorka PM nr 5 przebywa na urlopie. Dziennikarze Dziennika Łódzkiego dodzwonili się do jej podwładnego, który potwierdził doniesienia rodzica.
W Przedszkolu Miejskim nr 5 obiadowa zmiana ma być pilotażowo wprowadzona w sierpniu, gdy placówka pełni wakacyjny dyżur. Jeśli pomysł się sprawdzi, zostanie utrzymana w roku szkolnym. Ma służyć zmniejszeniu ilości talerzy ze "zlewkami", bo, jak usłyszeliśmy, gdy przedszkolaki jedzą dwa dania tuż po sobie, zostawiają więcej resztek.
Elżbieta Piekarska, kierownik Oddziału Wychowania Przedszkolnego w Urzędzie Miasta Łodzi informuje, że Urząd Miasta Łodzi z pomysłem z przedszkola nie ma nic wspólnego.
UMŁ w tym roku znalazł inny sposób na zwiększenie wpływów z godzin ponadprogramowych. Podczas rekrutacji do miejskich przedszkoli, dzieci zgłaszane na pobyt po godz. 13 otrzymywały dodatkowe punkty.
Poprawę finansów ma przynieść jeszcze jedno rozwiązanie. Po wakacjach rodzice zapłacą za deklarowaną liczbę godzin ponadprogramowych przed rozpoczęciem nowego miesiąca - a nie, jak dotychczas, po jego zakończeniu. Za absencję np. z powodu choroby będą należeć się zwroty.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?