Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dopalacze Łódź: Rekwirują towar w Smartszopach Dawida B.

Redakcja
Dawid B. usłyszał zarzuty prokuratury. Wciąż nie ma decyzji o tymczasowym aresztowaniu.

Dawid B. właściciel sieci sklepów z dopalaczami "Smartszop" został wczoraj (6 października) zatrzymany przez policję. Zerwał plomby założone przez Państwową Inspekcję Sanitarną, otworzył sklep i rozpoczął sprzedaż dopalaczy. Udało mu się sprzedać dwie mieszanki do palenia. Chwilę po tym został zatrzymany przez policję i na sygnale przewieziony do komisariatu. Razem z nim trafiły tam dwie osoby, które kupiły u niego dopalacze.

Przypomnijmy: Do zatrzymania Dawida B. doszło wczoraj po godzinie 14. - Właściciel sklepu z dopalaczami w naszej ocenie popełnił wykroczenie - mówiła wczoraj Magdalena Zielińska, rzecznik prasowy KWP w Łodzi. Dawid B. został przesłuchany przez policję, a po godzinie 19, przewieziono go z komisariatu do śródmiejskiej prokuratury przy ul. Kilińskiego. Tam został ponownie przesłuchany i usłyszał prokuratorskie zarzuty.

- Dotyczą one dwóch przestępstw - mówił wczoraj wieczorem Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. -  Dotyczą one wprowadzenia w dniach 3 i 6 października, do obrotu wyrobów ujętych w decyzji Głównego Inspektora Sanitarnego, z dnia 2 października br. - wyjaśniał.

Dawid B. został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Kopania nie ujawnił, czy sprzedawca przyznał się do postawionych zarzutów oraz treści jego wyjaśnień. B. został zatrzymany do dyspozycji prokuratury.

Rekwirowanie towaru i kontrola sklepów

Gdy Dawid B. spędzał noc w areszcie, policja i sanepid konfiskowali towar z jego magazynów. Rano w Smartszopie przy ul. Stefanowskiego również zarekwirowano asortyment sklepu. Dawid B. został dziś, ok. godz. 10 przywieziony przez policję do jego lokalu przy ul. 6 sierpnia. B. skuty był kajdankami. Jeszcze 6 sklepów ma być poddane kontroli. Po tym zabiegu okaże się, czy zatrzymają Dawida B. jeszcze na 3 m-ce.

Na chodniku przy 6 sierpnia, między dwoma sklepami z dopalaczami policja wyznaczyła "strefę bezpieczeństwa". Teren przy sklepach został otoczony taśmą. Dostępu do sklepów pilnują policjanci.

Urzędnicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej skonfiskowali już towar z 38 łódzkich sklepów. Dopalacze trafiły do policyjnych magazynów i zostaną poddane badaniom laboratoryjnym.

Czytaj także:
- Łódzkie lotnisko Lublinek Najlepszym Portem Lotniczym Roku 2010
-
Operowe Karaoke w Teatrze Wielkim - przygotowania

Opublikuj materiał i wygraj nawet 500 zł!


Zobacz też na MM Łódź


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto