Jako argument przemawiający za kontrolą jest toczące się postępowanie prokuratury odnośnie sfałszowania podpisów pod listami poparcia dla komitetu wyborczego PO, w trakcie wyborów do Parlamentu Europejskiego.
- Jest podejrzenie, że wykorzystano w tym celu dane 13,5 tys. łodzian, którzy jeździli na gapę. Prokuratura nie ma obowiązku występować z takim wnioskiem podczas postępowania, dlatego my to robimy - przekonywał Łukasz Magin.
.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?