20 czerwca na jezdnię al. Mickiewicza biegnącą pod wiaduktem spadło ok. 4 mkw. betonu. Droga została zamknięta na 5 godzin. W tym czasie ekipy remontowe skuwały fragmenty, które również mogły odpaść i uzupełniały beton.
Dzień po tym zdarzeniu Grzegorz Sójka, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu zapewniał, że przejazd al. Mickiewicza pod wiaduktem jest bezpieczny. O oderwaniu się betonu spod wiaduktu ZDiT nie powiadomił nadzoru budowlanego. Zgodnie z procedurą nie musiał tego robić, jeśli obiekt nie zagraża bezpieczeństwu. A taką właśnie ocenę przyjął ZDiT.
Początkowo mówiło się, że oderwał się kawał betonu. Później, że była to tylko gruba warstwa tynku. Aż wreszcie następnego dnia wiceprezydent Radosław Stępień wyjaśnił podczas konferencji, że odpadła warstwa izolacyjna, która nie ma wpływu na całą konstrukcję.
Jednak rzeczoznawca Gerard Korbel, który był wykładowcą w Łódzkiej Okręgowej Izbie Inżynierów Budownictwa przekonuje, że to nie była warstwa izolacyjna ani tynk.
Gerard Korbel powiedział Dziennikowi Łódzkiemu:- To był fragment betonu, który jest elementem konstrukcyjnym. Z moich obserwacji wynika, że beton uległ korozji, podobnie jak stalowe zbrojenia. Dlatego zewnętrzna warstwa betonu odrywa się i spada na jezdnię. Może się to powtórzyć w każdej chwili. Stan wiaduktu jest gorszy niż tego na ul. Przybyszewskiego, gdzie estakada ma być rozebrana.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz gdy wiadukt nad al. Mickiewicza dosłownie się sypie. Wiosną 2011 r. duży fragment betonu spadł na przejście podziemne prowadzące do przystanków tramwajowych. Zrobiła się tam duża dziura, którą tylko zacementowano i pomalowano.
W jakim stanie są pozostałe łódzkie wiadukty? Wiceprezydent Radosław Stępień deklaruje, że zostały zlecone kontrole wiaduktów w Łodzi. - W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, zlecone zostaną prace naprawcze – zapewnia wiceprezydent Stępień.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?