W krzakach zobaczyłem bowiem cztery osoby, które ewidentnie się w nich ukrywały. Ku mojemu zdziwieniu okazało się, że było to czterech funkcjonariuszy policji w czarnych mundurach.
Od kilku lat bezpieczeństwo na Nowym Dworze spada, mieszkańcy czują się bardziej zagrożeni, ale wierzę, że w krzakach nie czyha na nikogo nic niebezpiecznego. A co dziwne widuję patrole policji (sześcioro funkcjonariuszy aż!) przejeżdżające często przez ów parking. A zaledwie 70 m dalej grupa pijanych ludzi nie zwracając uwagi na ciszę nocną postanawia wykazać się swoim wątpliwym talentem wokalnym. Policja omija to i wiele innych miejsc szerokim łukiem.
Czy już nie ma nadziei dla nas na chodź mała poprawę bezpieczeństwa?
A czy na Twoim osiedlu policja zwraca uwagę zachowującym się zbyt głośno osobom? Czym zajmują się policjanci?
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?