Paweł Bolonek, Szymon Gradka, Jacek Pietrzak i Łukasz Sołtys pochodzą z Łodzi i okolic. Łączy ich przyjaźn i zamiłowanie do zdobywania wysokich gór. Tym razem panowie postanowili wybrać się malowniczy rejon Wielkiego Kaukazu - 26 lipca odlatujemy z Warszawy do Tbilisi, a z powrotem w Polsce będziemy 12 sierpnia - mówi Szymon Gradka.
Pierwszym celem wyprawy będzie leżący na granicy rosyjsko-gruzińskiej Kazbek (5033 m n.p.m.). Jeden z najwyższych szczytów Kaukazu kryje w sobie drzemiący wulkan - Będzie to idealne miejsce do aklimatyzacji przed głównym celem naszej wyprawy, jakim będzie Elbrus - dodaje Szymon Gradka - Jeśli warunki pozwolą podejmiemy się zdobycia obu wierzchołków: szczytu zachodniego – 5642 m n.p.m. oraz wschodniego – 5621 m n.p.m.
Elbrus to najwyższy szczyt Rosji i całego Kaukazu. Ponadto, dla części alpinistów przyjmujących inne granice Europy niż Międzynarodowa Unia Geograficzna to Elbrus, a nie Mont Blanc (4810 m n.p.m.), jest najwyższym punktem starego kontynentu.
- Na szczęście Mont Blanc mamy już za sobą - dodaje Szymon Gradka, który wraz z ekipą wybierającą się do Gruzji od kilku lat kompletuje "koronę gór Europy", a więc najwyższe szczyty poszczególnych państw - Oprócz Mont Blanc weszliśmy też m.in. na Grossglockner w Austrii oraz Triglav w Słowenii.
Zobacz też:
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?