Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człowiek motyl nie obraził uczuć religijnych. Prokuratura nie wszczęła postępowania

mach
Człowiek motyl w czasie procesji Bożego Ciała nie latał złośliwie, ani nie obraził uczuć religijnych - uznała prokuratura w Łodzi.
Człowiek motyl w czasie procesji Bożego Ciała nie latał złośliwie, ani nie obraził uczuć religijnych - uznała prokuratura w Łodzi. Krzysztof Szymczak
Prokuratura rejonowa Łódź Górna nie wszczęła postępowania w sprawie Pawła Hajncla, który przebrany za motyla "latał" między księżmi i wiernymi podczas procesji Bożego Ciała wokół łódzkiej archikatedry.

Doniesienie na Hajncla złożył jej proboszcz ksiądz Ireneusz Kulesza oraz jeszcze jeden świadek "lotu" motyla. Jednak Krzysztof Kopania, rzecznik prokuratury okręgowej w Łodzi, poinformował w środę, że śledczy nie dopatrzyli się istnienia podejrzenia popełnienia przestępstwa.

Prokuratura badała, czy człowiek motyl mógł dopuścić się przeszkadzania w publicznym akcie religijnym, jednak, aby doszło do wszczęcia śledztwa, Hajncel musiałby to robić złośliwie. Według prokuratury czyn motyla nie miał takiego charakteru. Nie doszło też do obrazy uczuć religijnych, ponieważ działanie Hajncla nie było obelżywe ani poniżające.

Czytaj również: "Motyl" na procesji Bożego Ciała. Doniesienie w sprawie Pawła Hajncla w prokuraturze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto