Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czipowanie psów będzie obowiązkowe? Tak samorządy chcą walczyć z bezdomnością zwierząt

Jacek Losik
Krzysztof Szymczak
Resort rolnictwa i rozwoju wsi pracuje nad stworzeniem centralnej bazy danych zwierząt domowych. Nowe przepisy mają wprowadzić obowiązek wszczepiania psom czipów z danymi ich właścicieli

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowuje nowe przepisy, które mają pomóc samorządom w walce z bezdomnością zwierząt. Resort chce wprowadzić m.in. obowiązkowe czipowanie psów. Dzięki temu, każdy czworonóg miałby pod skórą wszczepiony nośnik danych z informacjami o swoim właścicielu.

To jednak nie wszystko. Resort chce również, aby dane zapisane w czipie pojawiły się również w tzw. centralnej bazie danych zwierząt domowych. W bazie mogą znaleźć się również koty. Ich właściciele, przeciwieństwie do posiadaczy psów, będą mieli wybór, czy chcą zaczipować swojego ulubieńca.

Szczegółowe informacje na temat nowych przepisów nie są jeszcze znane. Nie wiadomo zatem, kto miałby płacić za znakowanie zwierząt, gdzie miałoby się to odbywać, a także jakie ewentualnie kary groziłyby za niezaczipowanie psa. Trudno również określić przybliżony termin wejścia ustawy w życie.

- Projekt ustawy zostanie udostępniony do publicznej wiadomości po skierowaniu do konsultacji publicznych i opiniowania - informuje Małgorzata Książyk, dyrektor biura prasowego MRiRW. - Obecnie trwają prace nad przygotowaniem oceny skutków regulacji opracowanego przez resort projektu, w tym m.in. nad oszacowaniem kosztów realizowanych przez gminy programów opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt.

Planowane zmiany, chociaż znany jest na razie tylko ich ogólny zarys, spotkały się z pozytywnymi opiniami osób zaangażowanych w ochronę zwierząt, również funkcjonariuszy sekcji Animal Patrolu łódzkiej straży miejskiej.

- To dobry pomysł, jeśli oczywiście faktycznie te dane będą sumiennie wprowadzane do systemu i aktualizowane. Zgubione zwierzę, które zostało zaczipowane bardzo szybko jest przez nas zwracane właścicielom. To bardzo ułatwia naszą pracę i zwiększa naszą efektywność - mówi Łukasz Berliński, dowódca sekcji Animal Patrolu.

W tym roku AP interweniowali ws. zwierząt 4045 razy. 1146 psów i kotów strażnicy przewieźli do schroniska na ul. Marmurowej w Łodzi. Właścicielom zostało zwróconych natomiast jedynie 125 zwierząt. Zdecydowana większość z nich miała wszczepione informacje o swoim panie lub miała zapisany adres swojego domu na obroży.

Grzegorz Kaczmarek, dyrektor łódzkiego schroniska dla bezdomnych zwierząt również jest zwolennikiem czipowania psów i kotów. Swoją opinię opiera m.in. na statystykach przyjęć placówki.

- Odkąd czipowanie stało się bardziej popularne maleje liczba zwierząt, które do nas trafiają. W pierwszym półroczu 2017 r. placówka przyjęła 927 psy, o 117 mniej niż w podobnym okresie 2016 r. - podaje Grzegorz Kaczmarek. - Obecnie zaczipować zwierzę można przede wszystkim w placówkach wybranych przez Urząd Miasta Łodzi. My na różnego rodzaju piknikach, w tym roku oznakowaliśmy mniej więcej 300 zwierząt.

Dowódca sekcji Animal Patrolu dodaje przy okazji, że obowiązek czipowania może również ułatwić poszukiwania właścicieli, którzy znęcają się nad swoimi zwierzętami, np. przez zostawianie ich przywiązanych do drzewa. Takich sytuacji niestety nie brakuje w Łodzi i regionie łódzkim. W ubiegłym tygodniu policjanci uratowali młodego owczarka, którego przywiązano do drzewa w gminie Kleszczów. Grożą za to 2 lata więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto