W pierwszej połowie br. tylko do Powiatowego Urzędu Pracy nr 2 wpłynęło o ponad 800 ofert zatrudnienia mniej niż w takim samym okresie roku 2010. Pośredniak przy ul. Kilińskiego od początku stycznia do końca czerwca 2011 r. dysponował 4.602 ofertami pracy, podczas gdy rok wcześniej miał ich 5.399.
- Przypuszczam, że wpływ na to miała zmiana przepisów, które od początku roku zobowiązują pracodawców do składania pisemnych propozycji zatrudnienia, podczas gdy wcześniej mogli to robić także telefonicznie - mówi Robert Gąciarek z PUP nr 2.
Zdaniem specjalistów, pracodawcy niechętnie zatrudniają bezrobotnych także dlatego, że w tym roku urzędy pracy otrzymały mniej pieniędzy na dofinansowanie nowo utworzonych miejsc pracy i uruchamianie działalności gospodarczej oraz opłacanie staży.
Obecnie w urzędach pracy najwięcej jest propozycji dla szwaczek. Pracodawcy proponują im zazwyczaj najniższe wynagrodzenie, czyli 1386 zł brutto. Na podobne pensje mogą liczyć pracownicy porządkowi i ochroniarze. Jak zwykle w okresie letnim sporo jest ofert dla pracowników budowlanych. Murarz może zarobić od 1,5 do 3 tys. zł brutto miesięcznie, brukarz ok. 3 tys. zł, a dekarz od 1,5 do 2 tys. zł.
Propozycje dla osób z wyższym wykształceniem także pochodzą z branży budowlanej, w większości dotyczą kierowników budowy, którzy mogą zarobić 3 - 5 tys. zł. Najwyższe wynagrodzenie spośród pracodawców zgłaszających się do urzędu pracy oferuje jeden z łódzkich szpitali, który chce zatrudnić anestezjologa za 6,5 tys. zł brutto.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?