Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co czwarty maturzysta poległ. Najgorzej wypadł test z matematyki

Maciej Kałach
Co czwarty maturzysta nie dostanie świadectwa dojrzałości
Co czwarty maturzysta nie dostanie świadectwa dojrzałości fot. archiwum
Co czwarty maturzysta nie dostanie świadectwa dojrzałości. Maturzyści powykładali się przede wszystkim na matematyce. To wynik ogólnopolski, ale osiągnięcia absolwentów w Łódzkiem są tylko minimalnie lepsze.

W czwartek wyniki majowych sprawdzianów podały Centralna Komisja Egzaminacyjna w Warszawie i Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Łodzi. W całym kraju matury nie zdało 24,5 proc. absolwentów liceów i techników, w naszym regionie ten odsetek wynosi 24,1 proc. Spośród prawie 22 tys. maturzystów zwoj. łódzkiego świadectwo dojrzałości otrzyma około 16,5 tys.

Czytaj także: Co kierowcach mówią kierowcy, czyli co ma EL do ESI, EBE i EZG

Aby dostać świadectwo, każdy uczeń musiał zwycięsko zmierzyć się z trzema obowiązkowymi przedmiotami: językiem polskim, obcym i matematyką. I właśnie królowa nauk jest "winna" słabych wyników. W 2010 r. nie zaliczyło jej mniej niż 15 proc. uczniów, teraz - ponad 20 proc. Na konferencji w Warszawie Mirosław Sawicki, dyrektor CKE przypomniał, że tegoroczny egzamin z matematyki w 80 proc. powielał treści sprawdzane na egzaminie w 2010 r.

Przed rokiem matury nie zdał co piąty absolwent, co pozwala podejrzewać, że rocznik 2011 jest słabszy od poprzedników. Ale z tym twierdzeniem zdecydowanie nie zgadza się dr Jacek Stańdo z Centrum Nauczania Matematyki i Fizyki Politechniki Łódzkiej.

- Jeśli na przestrzeni roku różnice są tak duże, może to oznaczać, że arkusze poziomu podstawowego matematyki nie są odpowiednio standaryzowane. Czyli zadania, z którymi mierzą się różne roczniki, nie mają podobnego stopnia trudności - podejrzewa dr Stańdo. Matematyk przypomina, że takie "tąpnięcia" mają wpływ nawet na politykę na najwyższych szczeblach.

- To po kiepskich wynikach matury z 2006 r. Roman Giertych zdecydował się zaproponować słynną "amnestię", czym chciał zyskać poparcie młodego elektoratu - przypomina Stańdo.

Z "amnestii" mógł skorzystać maturzysta, który nie zdał jednego z obowiązkowych przedmiotów. Przed dwoma laty pomysł Giertycha zastąpiły sierpniowe poprawki. Pod koniec lata grupa prawie 4 tys. maturzystów z naszego województwa, która oblała jeden egzamin, będzie miała okazję zmyć plamę z maja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto