Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burzliwe sto dni prezydent Zdanowskiej

Mirosław Malinowski
Hanna Zdanowska podczas wieczoru wyborczego w pubie Łódź Kaliska.
Hanna Zdanowska podczas wieczoru wyborczego w pubie Łódź Kaliska. fot. Paweł Łacheta
W przyszłym tygodniu, we wtorek 22 marca, minie sto dni rządów prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. Oficjalnie kieruje miastem od 13 grudnia 2010 roku, kiedy została zaprzysiężona. Oto podsumowanie pierwszyvh 100 dni urzędowania Hanny Zdanowskiej.

Tydzień wcześniej, 5 grudnia 2010 roku II turze wyborów zagłosowało na nią 79 tys. 273 osób (przy frekwencji wynoszącej 22,3 proc.), co oznacza, że cieszyła się wówczas poparciem... co dziewiątego mieszkańca miasta.

Gospodyni w czerwonym mundurku

- Obiecuję, że Łódź będzie miała prawdziwą gospodynię. Trzeba budować zgodę. Będę chciała współpracować ze wszystkimi, żeby od nowa budować "ziemię obiecaną" - stwierdziła Hanna Zdanowska podczas wieczoru wyborczego.

Zdanowska, która wystartowała w wyborach jako kandydatka Platformy Obywatelskiej, pokonała Dariusza Jońskiego, kandydata Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

- Łódź nie wykorzystała szansy, przed którą stanęła po wejściu do Unii Europejskiej. Nasze miasto w 2002 roku miało taki sam budżet jak Wrocław, a dziś ma wpływy o połowę niższe. Nic dziwnego, że przeciętne zarobki łodzian są już prawie o 500 złotych niższe niż we Wrocławiu - mówiła. - Łódź wymaga zmian. Proponuję wszystkim mieszkańcom i siłom politycznym udział w Wielkim Planie Modernizacji Łodzi, którego celem jest stworzenie miasta przyjaznego dla mieszkańców i inwestorów, dumnego ze swojej kultury i historii, otwartego na wyzwania XXI wieku.

Twarda rzeczywistość

Hanna Zdanowska po objęciu urzędu musiała się uporać m.in. ze śniegiem paraliżującym komunikację w mieście, w połowie lutego zarządziła gruntowne porządki (przed spodziewanym przyjazdem do Łodzi premiera Donalda Tuska na rocznicę 30-lecia NZS - ostatecznie premier się nie pojawił), wdała się też w konflikt z klubem Widzew, którego władze zarzuciły jej niedotrzymanie obietnic wyborczych dotyczących budowy stadionu.

Inną niezadowoloną z jej rządów grupą są nauczyciele i rodzice uczniów 19 likwidowanych szkół, którzy także protestowali podczas sesji, oraz środowisko medyczne ze szpitala im. Jordana, który ma zostać połączony ze szpitalem Jonschera. Mieszkańcy narzekają także na bardzo dziurawe drogi - jeden z przedsiębiorców wykupił nawet w lutym ogłoszenie, w którym kazał się pani prezydent "ogarnąć", realizować przedwyborcze obietnice i naprawić nawierzchnię ulic. Gorącym tematem jest także ulica Piotrkowska - na ostatniej sesji pani prezydent chciała, by radni rozważyli możliwość przywrócenia na deptaku ruchu samochodowego, czego domagają się od niej kupcy i restauratorzy.

Niezadowolonych grup jest wiele i mimo że prezydent Zdanowska rządzi zaledwie od trzech miesięcy, to już trzy tygodnie temu podczas sesji dotyczącej likwidacji szkół z balkonu na sali obrad skandowano "Łódź potrafi odwołać prezydenta".

Spod znaku barana

Wtorkowa "studniówka" pani prezydent to niejedyny w przyszłym tygodniu powód do świętowania w magistracie. Dzień później, 23 marca, Hanna Zdanowska obchodzi urodziny (kończy 52 lata).

* * * * *

Plusy i minusy 100 dni rządów Hanny Zdanowskiej
plusy:

  • regularne spotkania z mieszkańcami (w niemal każdy wtorek przyjmowanych było ok. 100 osób,
    jednak najbliższy wolny termin wizyty u pani prezydent to... czerwiec)
  • jednomyślnie przyjęty budżet przez wszystkie kluby radnych
  • podpisanie umowy pomiędzy MPK a miastem na wożenie mieszkańców zamknęło sprawę, która ciągnęła się od blisko dwóch lat

minusy

- zamiar likwidacji 19 szkół bez przeprowadzenia konsultacji społecznych oraz ze związkami zawodowymi
- awantura z działaczami Widzewa w sprawie przebudowy stadionu przy al. Piłsudskiego
- przypadki obsadzania wysokich stanowisk w urzędzie bez przeprowadzenia konkursów (wykorzystanie formuły: pełniący obowiązki dyrektora)
- obsadzanie rad nadzorczych miejskich spółek i ich zarządów przeważnie członkami partii PO
- zdjęcie ze ścian urzędu tablic z wyborczymi obietnicami, które złożyła ona i inni parlamentarzyści w 2007 roku
- nieobecność na rozstrzygnięciu plebiscytu Łodzianin Roku 2010 (choć zwyciężył koszykarz Marcin Gortat - jeden z 18-osobowego grona doradców pani prezydent)

Co obiecała Hanna Zdanowska w programie wyborczym:

• włączy Łódź w sieć powstających autostrad i dróg ekspresowych
• przeprowadzi remonty kluczowych ulic wraz z wymianą chodników
• zbuduje sieć parkingów i ścieżek rowerowych
• zwiększy rolę transportu publicznego, wprowadzając kartę miejską
• rozpocznie program remontu 100 kamienic
• umożliwi wykup mieszkań oraz wprowadzi elektroniczną ewidencję nieruchomości
• wprowadzi dodatkowe patrole policji i straży miejskiej
• zwiększy nakłady finansowe na utrzymanie czystości w mieście
• wprowadzi szerokopasmowy internet w Łodzi,
ze szczególnym naciskiem na podłączenie do niego wszystkich szkół
• zrealizuje program "Komputer dla każdego ucznia" wspólnie z Ministerstwem Infrastruktury
• dla dzieci i młodzieży zbuduje Park Kultur Alternatywnych.

Kontrowersyjne decyzje

• zerwanie tradycji wspólnego składania darów przez prezydentów Łodzi, Zgierza i Pabianic w szopce przed łódzką katedrą w święto Trzech Króli
• ustalenie, że wszyscy jej zastępcy (cztery osoby) będą otrzymywać najwyższą z możliwych pensję, czyli co najmniej 12 tys. 725 zł brutto (wiceprezydent Marek Cieślak, z 20-letnim stażem pracy zarabia około 13 tys. 846 zł brutto) Sama Zdanowska ma pensję w wysokości 12 tys. 847 zł.
• nominacja Włodzimierza Tomaszewskiego na prezesa miejskiej spółki Zakładu Wodociągów i Kanalizacji (poparł ją przed II turą wyborów prezydenckich) przy konieczności zatrudnienia byłego prezesa Mieczysława Teodorczyka (nie może być zwolniony, bo jest radnym sejmiku) - obaj otrzymują po 17 tys. zł prezesowskiej pensji.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto