Pies ostatnie miesiące spędził w hotelu dla zwierząt. Julka trafiła tam, po tym jak została odebrana poprzedniemu właścicielowi. Były "opiekun" prawdopodobnie odrąbał suczce ogon. Znęcał się nad nią, pies na jego widok trząsł się i uciekał. Julka była zagłodzona, miała kilka kilo niedowagi.
Od samego początku burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego pomagał znaleźć nowy dom dla 10-letniego psa. Niestety mijały miesiące a suczka nie miała nowego właściciela.
Wreszcie burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego adoptował Julkę.
Pustkę po staruszku Hadim w naszym Urzędzie musieliśmy szybko wypełnić. Wybór padł na cudowną Julkę, która w dotychczasowym życiu przeszła piekło... - mówił burmistrz Lipiński
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?