Hajncel w rajtuzach i z przypiętymi skrzydłami "latał" między wiernymi podczas ubiegłorocznej procesji Bożego Ciała. Ks. Ireneusz Kulesza, proboszcz archikatedry łódzkiej, uznał wówczas, że zostały obrażone uczucia religijne i złożył zawiadomienie do prokuratury. Odmówiła ona wszczęcia postępowania. Ks. proboszcz odwołał się do sądu, który uznał jego skargę za zasadną. Prokuratura ponownie zajęła się sprawą.
Według członków Ruchu Plikota to próba ograniczenia swobód obywatelskich. Leszek Miecikowski, przewodniczący Ruchu w Łodzi mówi, że nie palił świętych ksiąg, realizował tylko swoje artystyczne wizje.
Prokurator zdecyduje, jakie zarzuty zostaną postawione Pawłowi Hajnclowi.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?