Centralna procesja Bożego Ciała w Łodzi została zorganizowana po raz pierwszy. To efekt współpracy czterech łódzkich parafii: katedralnej, Ojców Jezuitów, Matki Boskiej Zwycięskiej oraz Podwyższenia św. Krzyża. Chodziło o podkreślenie jedności chrześcijan w sytuacji podziałów społeczeństwa i Kościoła.
Łódzkie uroczystości Bożego Ciała rozpoczęły się od mszy świętej w kościele Matki Boskiej Zwycięskiej. Stąd także wyruszyła procesja do czterech ołtarzy, które zostały usytuowane na rogu al. Mickiewicza z ul. Żeromskiego, al. Mickiewicza przy ul. Piotrkowskiej oraz przy ul. Piotrkowskiej 194 i 262.
Przy trzecim ołtarzu uczestnicy centralnej procesji wysłuchali fragmentu Ewangelii według św. Łukasza 'W drodze do Emaus", w którym jest mowa między innymi o tym, że dwaj uczniowie zmartwychwstałego Jezusa nie rozpoznali go w trakcie drogi do Emaus.
_
- Uczniowie Jezusa, podobnie jak i my, nie widzieli pustego grobu i nie widzieli Jezusa zmartwychwstałęgo - mówił przy trzecim ołtarzu biskup Marek Marczak. - Łatwo dajemy się omamić doczesnymi troskam_i i nie potrafimy rozpoznać Jezusa idącego z nami przez życie, ale on z nas nie rezygnuje, on pokonuje nasze ludzkie bariery.
Biskup Marczak podkreślił, że Jezus otwiera nam oczy, byśmy umieli się widzieć w eucharystii.
- Panie Jezu, przyjdź i pokonaj ludzkie zwątpienie w twoją obecność wśród nas - zaapelował biskup.
Centralne uroczystości Bożego Ciała 2019 roku w Łodzi zakończyła msza święta, która została odprawiona w łódzkiej archikatedrze.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
