Czy przedłuży pan kontrakt z ŁKS na następny rok?
- Powiem szczerze: chciałbym, ale z ŁKS nikt ze mną na ten temat jeszcze nie rozmawiał.
Ponoć ŁKS ma zamiar zatrudnić pana w charakterze grającego trenera...
- Po raz pierwszy dowiaduję się o tym od pana. Mogę więc potraktować tę informację jako nic nieznaczącą plotkę. Mam zresztą propozycję z jednego z polskich klubów, który gotów jest podpisać ze mną dwuletni kontrakt. Jeżeli nie otrzymam oferty z al. Unii do końca czerwca, to rozstanę się z klubem, w którym spędziłem najpiękniejsze lata w swej karierze piłkarskiej, bez żadnego urazu w sercu. A i ŁKS nie może mieć do mnie pretensji ponieważ zawsze starałem się bronić barw tego wielce zasłużonego klubu, jak najlepiej potrafiłem.
Załóżmy jednak, że zostanie pan w ŁKS co najmniej na jeden sezon. Kto z dotychczasowych graczy pierwszej drużyny powinien w niej pozostać.
- Nie chciałbym tutaj robić konkurencji trenerowi Markowi Chojnackiemu, bo do niego należy ostatnie słowo w tej sprawie. On z całą pewnością ma już w jakimś stopniu ukształtowaną wizję zespołu na grę w I lidze. W moim przekonaniu, w drużynie powinni pozostać: Marek Saganowski, Antoni Łukasiewicz, Michał Łabędzki, Piotr Klepczarek i Artur Gieraga, którzy stanowiliby trzon pierwszej drużyny.
Kiedy piłkarze ŁKS mogą powrócić do ekstraklasy?
- To pytanie nie do mnie, a do osób rządzących obecnie ŁKS.
Od pewnego czasu działa, w podłódzkich Janowicach, z pańskiej inspiracji, Akademia Piłkarsko-Bramkarska Bodzia W. Jak się jej wiedzie?
- Całkiem dobrze. Chętnych chłopców do nauki bramkarskiego fachu w naszej akademii nie brakuje. A szkolimy dzieci już od piątego roku życia, a także zawodników grających na tej pozycji w klubach, którzy chcą podnosić swoje golkiperskie kwalifikacje. Obok mnie szkoleniem bramkarzy zajmują się świetni fachowcy, jakimi z pewnością są: Dariusz Bratkowski i Adam Matras.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?