Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bełchatów. Od dziś schronisko dla zwierząt wstrzymuje adopcje. Mariusz Półbrat tłumaczy tę decyzję [ROZMOWA]

Ewa Drzazga
Mariusz Półbrat
Mariusz Półbrat Archiwum
Rozmowa z Mariuszem Półbratem, szefem schroniska dla bezdomnych zwierząt w Bełchatowie o tym, dlaczego przed świętami wstrzymują adopcje zwierząt.

Mogłoby się wydawać, że nie ma lepszego momentu na adopcję psa czy kota, niż Boże Narodzenie. Dobre emocje, chęć czynienia dobra, sprzyjają takim porywom serca. A tu schronisko adopcje wstrzymuje...

Mariusz Półbrat: Właśnie to, że przed świętami decyzja o adopcji może być podyktowana przede wszystkim emocjami, przesądziło o naszej decyzji. Chcemy uniknąć sytuacji, w której ktoś wpada na pomysł, by zrobić dziecku świąteczny prezent z psa czy kota. Kieruje się przy tym impulsem, jakimś porywem „dobrych uczuć”, o które właśnie przed Bożym Narodzeniem nietrudno. A potem okazuje się, że choć pobudki były dobre i chęci nie brakowało, to po kilku dniach ekscytacja mija i pies czy kot staje się tylko kłopotem.

Bo nie ma kto z nim wychodzić na spacer gdy na dworze mróz?

Mariusz Półbrat:: Właśnie tak. Ale nie tylko dlatego. Może się okazać, że któryś z członków rodziny jest uczulony na sierść zwierzęcia. Może być tak, że dziecko szybko przekonuje się, że wcale nie marzyło o takim „prezencie”. Może się okazać, że obowiązki związane z opieką nad psem czy kotem albo wydatki na karmę czy weterynarza są zbyt dużym obciążeniem. Pół biedy, jeśli zwierzę wraca wtedy do nas, do schroniska, a nie kończy się to np. jego porzuceniem.

Mieliście już takie poświąteczne „zwroty”?

Mariusz Półbrat: Zdarzały się takie sytuacje, że po świętach zwierzęta do nas wracały. Chcemy tego uniknąć, więc wzorem dwóch poprzednich lat wstrzymujemy adopcje psów i kotów w okresie przedświątecznym, czyli od soboty, 15 grudnia. Tych, którzy pragną dać dom naszym podopiecznym, zapraszamy do schroniska w czwartek, 27 grudnia. W poprzednich latach nasza akcja spotkała się z pozytywnym przyjęciem i zrozumieniem ze strony mieszkańców. Myślę, że tym razem będzie podobnie. Jeśli ktoś naprawdę chce adoptować zwierzę ze schroniska, nie będzie mu przeszkadzało to, że nie może tego zrobić akurat tuż przed świętami. Pamiętajmy, że pies czy kot to nie zabawka. Zwierzę przywiązuje się do swojego opiekuna, nawet jeśli w jego domu jest tylko przez kilka dni. A opieka nad nim oznacza nie tylko przyjemności, ale także obowiązki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto