18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Balladin Benjamin królem Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych w hali Społem

(jed)
Laureat konkursu The Best of the Best ze swoimi pucharami, kotylionami i właścicielką Ewą Polakowską-Wcisło.
Laureat konkursu The Best of the Best ze swoimi pucharami, kotylionami i właścicielką Ewą Polakowską-Wcisło. Jarosław Ziarek
Balladin Benjamin z warszawskiej hodowli kotów syberyjskich w czasie sobotniej, 50. Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych w hali Społem zdobył najwięcej tytułów. Nie dość, że pokonał konkurencję we wszystkich kategoriach w swojej rasie, to jeszcze został uznany za najpiękniejszego na specjalistycznej wystawie kotów syberyjskich i nagrodzony tytułem The Best of the Best, czyli najpiękniejszego mruczka całej sobotniej imprezy.

– Jestem z niego taka dumna – cieszyła się właścicielka pięknego arystokraty Ewa Polakowska-Wcisło.

Półtoraroczny kocur ma piękne dzikie umaszczenie. Do Polski przyjechał jako kociak z podbiegunowego miasta Oulu w Finlandii. W domu na co dzień jego pani używa skróconej wersji jego imienia – Ben. Jest wyjątkowo towarzyski i przyjazny.

W czasie sobotniej imprezy można było dobrze poznać rasę kotów syberyjskich. Na specjalistyczną wystawę poświęconą nim zjechała arystokracja z całej Polski. Były koty rude, niebieskie, dziko umaszczone (pręgowane). W hali wystawienniczej przy ul. Północnej nie zabrakło również innych pięknych futrzaków. Można było podziwiać jedyny okaz bardzo rzadkiej w Polsce odmiany kota brytyjskiego chinchila. Od tradycyjnych kotów brytyjskich różni się on przede wszystkim rodzajem i kolorem sierści oraz grubą kitą. Yoko Andrzeja Chrzanowskiego z Bydgoszczy to zaledwie półroczna kotka z sierścią w kolorze srebrzystym cieniowanym.

Natomiast łodzianka Jolanta Siuda prezentowała sfinksa kanadyjskiego. Bezwłosy kot tej odmiany różni się od swoich rosyjskich kuzynów (popularnych sfinksów dońskich) tym, że ma smuklejszą i zgrabniejszą sylwetkę.

– Moja Lusia ma rok i cztery miesiące i jest to jej pierwsza wystawa – mówi pani Jolanta. – To dla nas duże przeżycie.

Prezentowały się także persy, koty norweskie leśne, maine coony, orientalne, brytyjskie, devon reksy, syjamskie oraz ragdolle.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto