Zbigniew Popławski, wiceprezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Ośrodków Szkolenia Kierowców oraz właściciel szkoły jazdy w Łodzi mówi, że po wymianie samochodów przez WORD autoszkoły muszą zrobić to samo. Inaczej stracą kursantów.
Popławski dodaje, że teraz nigdzie nie można kupić takiego modelu auta, jaki jest w WORD. Natomiast autoszkoły, które już kupiły suzuki, aby nie stracić gwarancji, mogą dokonywać napraw tylko w jednym punkcie w Łodzi. Ceny są tam nawet dwa razy wyższe niż w innych miejscach.
Łódzkie szkoły jazdy przygotowują w tej sprawie pismo od UOKIK. Wspiera ich w tym Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Łodzi. Łukasz Kucharski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi uważa, że autoszkoły powinny mieć wybór miejsca, gdzie chcą naprawiać swoje samochody.
WORD rozpoczął egzaminowanie na suzuki na początku sierpnia. Teraz kursanci wybierają, na jakim samochodzie chcą zdawać egzamin. Od listopada to się zmieni. Wtedy kursant będzie losował auto do jazdy. Teraz, żeby zdawać egzamin na suzuki, kursant musi czekać dwa tygodnie, najbliższy termin "na toyotę" to dopiero koniec listopada.
W Łodzi zdaje średnio co czwarty kursant. To jeden z najgorszych wyników w kraju. Zdawalność egzaminów na prawo jazdy na toyotach i na suzuki jest podobna.
Źródło: Właściciele łódzkich szkół jazdy skarżą się na suzuki
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
