Opowiada Dziennikowi Łódzkiemu, zastrzegając anonimowość, studentka realizacji obrazu filmowego, telewizyjnego i fotografii w Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej. - Uczelnia zaproponowała nam, że możemy się przenieść na kulturoznawstwo. Ale ja przecież nie po to wybierałam ten kierunek studiów, żeby teraz studiować coś zupełnie innego.
Do wydarzeń relacjonowanych przez dziewczynę z trzeciego roku miało dojść podczas zjazdu grupy zaocznej w ostatnią sobotę.
Teraz studenci zapowiadają protest przeciwko likwidacji kierunku. W planach jest m.in. akcja znicz, czyli zapalenie symbolicznej lampki przed salą wykładową. Jednak wszystko wskazuje na to, że niewiele to pomoże.
- Władze AHE podjęły decyzję o zawieszeniu kształcenia i naboru na kierunku realizacja obrazu filmowego, telewizyjnego i fotografii z dniem 30 września 2010 r. - tłumaczyła nam w poniedziałek Aleksandra Mysiakowska, rzeczniczka Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. - Uczelnia nie posiada minimum kadrowego do prowadzenia tego kierunku. 51 studentom AHE umożliwiła przejście na kierunek kulturoznawstwo: specjalizacja multimedia.
Biuro prasowe Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, zajęte w poniedziałek ogłaszaniem planów reformy, nie zdołało sprecyzować, czy sposób załatwienia sprawy przez AHE jest zgodny z przepisami.
Ostatnio ministerstwo o AHE wypowiedziało się negatywnie przed dwoma miesiącami, gdy okazało się, że uczelnia umożliwiła 50 studentom ostatniego roku zarządzania realizowanie zimowego i letniego semestru jednocześnie. AHE chciała w ten sposób pozwolić studiującym na zdobycie dyplomu przed likwidacją zarządzania, która nastąpiła 28 lutego.
W tej sprawie uczelnia broniła się, twierdząc, że 50 osób po prostu wybrało tryb indywidualny studiów. Zaś według Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, tryb ten jest przeznaczony nie dla całej grupy, lecz wyłącznie dla osób dobrze radzących sobie z materiałem.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?