Udary mózgu, których doznaje w Polsce 60 tys. osób rocznie, są trzecią przyczyną zgonów i najczęstszą przyczyną niepełnosprawności. Występują zwykle na skutek niedokrwienia części mózgu z powodu zablokowania tętnicy przez skrzeplinę. Zapobiegają temu leki, ale czasem konieczny jest zabieg.
Niektóre skrzepliny powstają w wyniku migotania przedsionków lub innych chorób serca. Najczęściej tworzą się w tzw. uszku lewego przedsionka serca. Dwóm pacjentom łódzcy lekarze "zakorkowali" przed tygodniem to uszko niewielkim implantem o nazwie Watchman. Dzięki temu skrzepliny nie mogą wydostać i już trafić do tętnic dostarczających krew do mózgu.
Czasami przez tzw. drożny otwór owalny, swoistą "furtkę" w przegrodzie przedsionków serca, skrzeplina, np. z kończyny dolnej, może dotrzeć do mózgu powodując jego udar. U 24-letniej Anny Sosik, która przebyła udar mózgu, lekarze z Kliniki Kardiologii, kierowanej przez prof. Jarosława D. Kasprzaka, zablokowli tę furtkę specjalną "zapinką" o nazwie Flatstent.
- Bardzo bałam się tego zabiegu, ale teraz czuję się dobrze - mówi pacjentka.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
