18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Łodzi będą budować nowe hotele. Nikt nie chce kupić starych

Piotr Brzózka
Hotel Polonia - trzy miejsca parkingowe
Hotel Polonia - trzy miejsca parkingowe pavelpa
Budowę kolejnego hotelu zapowiedziano w Łodzi. Będzie miał trzy gwiazdki i 12 pięter.

Inwestor, Krzysztof Apostolidis, zapowiada, że naprawdę warto. Bo w Łodzi brakuje hoteli. Co ciekawe, zupełnie innego zdania są ci, którzy hotelami już w Łodzi zarządzają. Pesymizm budzi też brak zainteresowania ofertą sprzedaży pięciu starych łódzkich hoteli przez Skarb Państwa.

Hotel Apostolidisa będzie częścią dużego centrum handlowo-rozrywkowego, które biznesmen zbuduje przy al. Politechniki. Przedsiębiorca przekonuje, że w Łodzi brakuje hoteli klasy biznesowej, a miasto ma najniższy wśród dużych polskich ośrodków wskaźnik miejsc hotelowych, przypadających na tysiąc mieszkańców (pięć razy mniejszy niż Kraków).

Apostolidis, powołując się na raport Ernst&Young, mówi, że zapotrzebowanie na hotelowe łóżka w Łodzi rośnie. Obecnie korzysta z nich 420 tys. osób rocznie, a w ostatnich latach liczba noclegów wzrosła o 70 procent.

Łódź ma 23 hotele, które oferują prawie trzy tysiące miejsc. 11 obiektów ma 3 gwizdki, a tylko jeden - 4. Pięciogwiazdkowego hotelu nie mamy. W 2010 roku naprzeciwko Centralu miał już stać luksusowy Hilton. Ale nie stoi. Ostatnio deweloper mówił o 2013 roku, teraz nie chce podawać daty ukończenia inwestycji. - Wciąż czekamy na decyzję o warunkach zabudowy - mówi Jarosław Olszowy, przedstawiciel firmy Bacololi, która ma zbudować obiekt.

Hotel Apostolidisa jest drugą zapowiedzianą w ostatnich dniach inwestycją hotelową. Chwilę wcześniej na światło dzienne wyszedł plan budowy "drugiego Hiltona", czyli czterogwiazdkowego Double Tree by Hilton, który ma postawić łódzka Toya. Czy się uda? Warto przypomnieć, że na razie słuch zaginął o innym Hiltonie - tym, który miał być budowany koło aquaparku.

Nie dziwi się temu Radosław Łuczak, prezes państwowej spółki Centrum-Hotele, która zarządza znanymi łódzkimi obiektami: Centrum, Savoyem, Polonią, Światowitem i Mazowieckim. Jak mówi, nie ma dziś dobrego czasu na inwestycje w hotele. Jego firma przekonała się o tym najdobitniej. Skarb Państwa wystawił spółkę na sprzedaż. Aukcja została odwołana, bo nie zgłosił się ani jeden chętny.

- Od lutego 2009 roku jest dekoniunktura w branży w całej Polsce - mówi Radosław Łuczak. - Świadectwem jest to, jak wyglądają inwestycje w mieście. Poza ruchami marketingowymi różnych deweloperów, faktycznie nie dzieje się prawie nic. Nie buduje się ani Hilton, ani parę innych hoteli. To pokazuje, że ten sektor po prostu nie jest dochodowy. A ten rok w ogóle jest fatalny. Oprócz kryzysu, w branżę uderzyła bardzo długa zima, tragedia smoleńska, żałoba, powódź, wybuch wulkanu - dodaje Łuczak. Prezes jest zdziwiony stawianą od dawna tezą, że w Łodzi brakuje hoteli. Ostro stwierdza: - To bzdura, wymyślona kilka lat temu przez władze Łodzi. Nie oszukujmy się. Taką tezę moglibyśmy stawiać, gdyby obłożenie obiektów w Łodzi przekraczało 80 procent. Tymczasem średnio zajętych jest nie więcej niż 35 procent miejsc noclegowych w Łodzi. Są oczywiście hotele w mieście, które mają wysokie obłożenie, ale utrzymują je sztucznie, obniżając cenę dwukrotnie w stosunku do rynkowych standardów. Problem jest prosty: do Łodzi po prostu przyjeżdża za mało ludzi - stwierdza Łuczak.

Inwestorzy, budujący hotele, mówią, że koniunktura przyjdzie, a oni będą na nią gotowi. Przypomina to argumentację deweloperów, którzy zainwestowali w biurowce. Te które powstały - powstały nieliczne z planowanych - świecą pustkami.

Polemika w sprawie łódzkich hoteli

Po lekturze tekstu red. Piotra Brzózki "W Łodzi będą budować nowe hotele. Nikt nie chce kupić starych" ("Dziennik Łódzki", 13 lipca) pozwalam sobie na polemikę.
Autor podaje przykłady planowanych w Łodzi inwestycji, w domyśle kwestionując ich zasadność. Powołuje się na opinię prezesa spółki Centrum-Hotele, której pięć hoteli zostało wystawionych na przetarg. Aukcja nie doszła do skutku z braku chętnych. Na tej podstawie redaktor wysnuwa wniosek, że "nie ma dziś dobrego czasu na inwestycje w hotele". Moim zdaniem, ten przykład nijak się ma do postawionej tezy. Nie zastanowiło autora, dlaczego nie było chętnych? Może inwestorzy nie byli zainteresowani kupnem pięciu przestarzałych hoteli w pakiecie, bo woleliby jeden? Może zdecydował rachunek ekonomiczny, z którego wynikało, że bardziej opłacalna jest budowa
nowego hotelu niż kupno pięciu starych?
17 czerwca piórem red. Matyldy Witkowskiej "DŁ" donosił o planach budowy w Łodzi dwóch Hiltonów, wtym Double Tree by Hilton. Na kanwie feralnego przetargu red. Brzózka stawia teraz pytanie, czy się uda. Trzymam kciuki, żeby się udało.
Pisze red. Brzózka, że "do Łodzi przyjeżdża za mało ludzi". Z tym akurat się zgadzam. Ale to się nie zmieni, jeśli miasto będzie dreptać w miejscu. Inwestorzy, którzy postawili tu hotele, zauważyli w nim potencjał, z pewnością bazując na profesjonalnych analizach rynkowych. Gospodarczy dołek nie będzie trwał wiecznie. Idąc tropem rozumowania red. Brzózki, lepiej byłoby, gdyby w Łodzi nic się nie budowało. Doskonale pamiętam takie "klimaty" z czasów, gdy ważyły się losy budowy Manufaktury. Budowa hotelu to kosztowne przedsięwzięcie, którego ryzyko ponosi deweloper. Zostawmy mu zmartwienie, czy obłożenie wyniesie 80 czy 35 proc.
Dla łodzian powinno być ważne, że przybędą kolejne obiekty, a do miejskiego budżetu wpłynie więcej pieniędzy. Dobrze znam branżę hotelarską, więc oto fakty: wśród ośmiu największych polskich miast Łódź jest na szarym końcu pod względem bazy hotelowej. Wyprzedzają nas nawet Bydgoszcz i Lublin. Czy tak ma zostać? Mam nadzieję, że nie.
Z poważaniem
Maciej Wola

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Łodzi będą budować nowe hotele. Nikt nie chce kupić starych - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto