W obecnej sytuacji to nierealne, aby w łódzkim klubie został na dłużej. Dyrektor sportowy Tomasz Kłos zapowiada jednak, że wkrótce do zespołu dołączy trzech nowych graczy.
W budowanej właśnie drużynie ŁKS Paweł Golański byłby ogromnym wzmocnieniem. Były reprezentant Polski wyjaśnia jednak, że treningi w swoim byłym klubie traktuje jako formę przygotowań do nowego sezonu.
- Na razie nie wiem jeszcze, gdzie będę grał. Zastanawiam się jeszcze, czy zostać za granicą. Z polskich klubów też mam parę ofert. Wisła, Lech? Może, może...
Co ciekawe, w łódzkiej drużynie trenuje obecnie dwóch Golańskich. Drugim jest również wychowanek ŁKS - 18-letni Artur, który w ubiegłym tygodniu podpisał trzyletni kontrakt. W odróżnieniu od Pawła jest napastnikiem.
Trener Andrzej Pyrdoł nie ukrywa, że najbardziej czeka na klasowego napastnika, a najlepiej dwóch. Może jednym z nich będzie Dariusz Zjawiński, który w drugoligowym Świcie Nowy Dwór Mazowiecki zdobył 16 goli. Z powodu problemów zdrowotnych oddaliła się sprawa pozyskania Pawła Buśkiewicza (ostatnio GKS Katowice).
Blisko gry w ŁKS są też były obrońca Znicza Pruszków Piotr Klepczarek i Piotr Bazler (ostatnio Górnik Łęczna) oraz środkowy pomocnik Stali Poniatowa Ariel Lindner. Wszyscy wystąpili w sobotnim testowym meczu. Klepczarek musi uzgodnić ostatnie szczegóły kontraktu, a o pozostaniu Lindnera zdecyduje sobotni sparing z Wisłą Płock.
Więcej informacji w nowym serwisie internetowym Expressu Ilustrowanego
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?