Puchar Polski dla Organiki Budowlani

Przepustkę do elity dało im sensacyjne zdobycie w Poznaniu Pucharu Polski Enea Cup. Łodzianki doprowadziły do łez rozpaczy obrończynie trofeum siatkarki Aluprofu, pokonując je 3:1 i mistrzynie z Muszynianki, z którymi wygrały w finale także 3:1.

Do 6 pucharowych trofeów Startu i 3 ŁKS podopieczne trenera Wiesława Popika dorzuciły 10 dla Łodzi.

Siatkarki Organiki Budowlanych otrzymały oprócz pucharu czek na 150 tysięcy złotych i zdobyły indywidualne nagrody wartości 30 tys. zł. Najlepsza zawodniczka turnieju Karolina Kosek dostała 10 tys. zł, a pozostałe wyróżnione: Katarzyna Ciesielska, Luana de Paula, Marta Pluta i Katarzyna Zaroślińska po 5 tys. zł.

- To niesamowite uczucie zdobyć Puchar Polski i na dodatek zostać najbardziej wartościową zawodniczką turnieju - powiedziała Karolina Kosek. - Zaskoczyłyśmy chyba wszystkich, ale nie siebie. Wierzyłyśmy bowiem w zwycięstwo, bo ciężko na nie pracowałyśmy.

- Cieszę się ogromnie tym bardziej, że to pierwszy tak znaczący sukces dla klubu - dodała kapitan Małgorzata Niemczyk, dla której to już 8 Puchar Polski w karierze! - Rozegrałyśmy dwa wspaniałe mecze, wytrzymałyśmy presję i mamy co świętować.

To pierwszy spektakularny sukces również dla trenera Wiesława Popika, który znakomicie przygotował zespół. Po zwycięstwie uradowany szkoleniowiec podkreślał, że ogromny wkład w przygotowanie taktyki na obydwa mecze statystyka Oskara Kaczmarczyka.

W półfinale łodzianki potrafiły wykorzystać wszystkie słabe punkty Aluprofu. Zagrywką sprawiały wiele kłopotów rywalkom. Indywidualnością meczu była Karolina Kosek, która w pierwszych dwóch wygranych setach nie myliła się. Znakomicie dysponowana była także Katarzyna Zaroślińska. Obie błyszczały również w meczu finałowym z Muszynianką.

Finał zaczął się od prowadzenia Organiki 6:0 i 7:1, a pierwsze trzy punkty zdobyła atakami Małgorzata Niemczyk. Widać było, że zespół jest zmobilizowany. Z wyczuciem rozgrywała Marta Pluta, a atutem drużyny był blok. Kilka udanych akcji zdeprymowało nawet tak doświadczone zawodniczki jak Joanna Mirek i Izabela Żebrowska. W całym meczu imponujące było to, że Organika, jeśli tylko na moment traciła inicjatywę natychmiast ją odzyskiwała.

Jedynym słabym momentem w tym spotkaniu była końcówka trzeciego seta. Organika prowadziła 22:20, ale ataki Agnieszki bednarek-Kaszy z obejścia i dwa bloki Izabeli Bełcik dały Muszyniance zwycięstwo 25:22. Czwarty set był znów popisem Organiki Budowlanych.

Łodzianki pokazały, że potrafią przewartościować układ sił w polskiej siatkówce. Ekstraklasa też nie musi być ligą dwóch drużyn, choć powszechnie uznano to za pewnik.

Finał Pucharu Polski Enea Cup
Organika Budowlani Łódź - Muszynianka Fakro 3:1 (25:22, 25:20, 22:25, 25:20)
Organika Budowlani: Pluta, Niemczyk, de Paula, Zaroślińśka, Kosek, Szeluchina, libero Ciesielska oraz Teixeira, Koczorowska, a w rezerwie Jóźwicka, Bryda, Nowakowska, Jasińska. Trener: Wiesław Popik.

Muszynianka: Bełcik, Jagieło, Pycia, Żebrowska, Mirek, Bednarek-Kasza, libero Zenik oraz Pykosz, Śrutowska, Witczak, Solipiwko, Elżbieta Skowrońska. Trener: Bogdan Serwiński.

Półfinały:

Organika Budowlani - Aluprof Bielsko-Biała 3:1 (25:19, 25:23, 17:25, 25:23)
Muszynianka - MKS Dąbrowa Górnicza 3:1 (22:25, 25:14, 25:20, 25:15).

Nagrody indywidualne

Najlepsza zawodniczka turnieju: Karolina Kosek (Organika Budowlani)
Najlepsza atakująca: Katarzyna Zaroślińska (Organika Bud.)
Najlepsza rozgrywająca: Marta Pluta (Organika Budowlani)
Najlepsza przyjmująca: Katarzyna Ciesielska (Organika Budowl.)
Najlepsza blokująca: Luana de Paula (Organika Budowlani)
Najlepsza zagrywająca: Agnieszka Bednarek Kasza (Muszyna)
Najlepsza broniąca: Mariola Zenik (Muszyna).