Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrolerzy MPK Łódź użyli gazu. Zostali zwolnieni

Agnieszka Jasińska (opr.mm)
Pasażerowie, którzy nie skasowali biletów, szarpali się z kontrolerami. Udało im się w końcu wyważyć drzwi i uciec. Kontrolerzy złapali tylko jednego
Pasażerowie, którzy nie skasowali biletów, szarpali się z kontrolerami. Udało im się w końcu wyważyć drzwi i uciec. Kontrolerzy złapali tylko jednego Jakub Pokora/archiwum Dziennika Łódzkiego
Kilku kontrolerów MPK Łódź zostało zwolnionych z pracy za to, że jeden z nich użył gazu pieprzowego by odeprzeć atak pasażera. Kontrolerzy nie zgadzają się z taką decyzją, a władze MPK twierdzą, że mężczyzna nadużył kompetencji.

Kontrolerzy przeprowadzali kontrolę biletów w jednym z łódzkich tramwajów. W pewnym momencie doszło do awantury. Grupka młodych, ubranych na sportowo ludzi, nie skasowała biletów. Zaczęli szarpać się z kontrolerami, wyważyli drzwi i część z nich uciekła. Udało się złapać jedynie ostatniego.

Z relacji jednego z kontrolerów wynika, że pasażer zachowywał się agresywnie.
- Szarpał się, używał wulgarnych słów. Nie mogliśmy go uspokoić - mówi pan Emil.

Jeden z kontrolerów użył gazu pieprzowego. Zapewnia jednak, że strumień skierował w stronę klatki piersiowej. Na miejsce wezwano policję i pogotowie.

- Podjąłem decyzję o użyciu gazu, by odeprzeć zamach na życie i zdrowie kolegów - wspomina pan Maciej.

Sprawą zajęła się prokuratura. Kontrolerzy usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu i spowodowania obrażeń ciała.

Kontrolerzy już nie pracują w MPK. Zdaniem władz MPK użycie gazu było nadużyciem kompetencji.

- Kontrolerzy, którzy nadużyli kompetencji, zostali dyscyplinarnie zwolnieni. Przepraszamy pasażera za zaistniałą sytuację i zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, by tego typu zachowania nie miały miejsca.

Czytaj więcej: Kontrolerzy MPK Łódź zwolnieni za użycie gazu. Postawiono im zarzuty

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto