W zależności od stażu, pracownicy mogą dostać od 5 do 25 tys. zł.
Prezes Augustyn tłumaczy, że chodzi oszczędności. Od lipca 2013 roku wchodzi w życie nowa ustawa śmieciowa. MPO Łódź stanie do nowych przetargów na wywóz odpadów. By móc oferować jak najlepszą cenę, musi ograniczać koszty. Dlatego chce zmniejszyć zatrudnienie w firmie.
Łódzkie MPO zatrudnia w tej chwili ponad 280 pracowników. Według prezesa Augustyna, ta liczba powinna być mniejsza i wynosić 250-260. Jednak MPO nie planuje grupowych zwolnień.
Innym sposobem na oszczędności 8 nowych śmieciarek, które MPO kupi za pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Spadnie dzięki temu zużycie paliwa i koszty napraw.
Zarząd spółki rozprawił się też z pracownikami, którzy okradali swoją firmę. Miłosz Wika, rzecznik prasowy MPO informuje, że dzięki zastosowaniu zabezpieczeń, w 2011 roku zaoszczędziliśmy aż 500 tys. zł na samym paliwie. Pożegnaliśmy się też z pracownikami, którzy pieniądze za odbiór odpadów brali do własnej kieszeni.
Walka będzie toczyła się nie tylko o odbiór odpadów z pięciu okręgów, na które podzielona została Łódź. Prezes Augustyn mówi, że MPO swoje oferty wysłało też do 60 samorządów w okolicach Łodzi.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?