Do incydentu doszło we wtorek 12 maja. 13-letnia uczennica weszła przed lekcjami do stołówki szkolnej ze scyzorykiem w dłoni. Groziła, że zrobi krzywdę personelowi stołówki i sobie. Szkoła zawiadomiła policję. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, uczennica już nie trzymała w dłoni noża, zaprzeczała też, że groziła komukolwiek.
Informacja o wydarzeniu trafiła do sądu rodzinnego.
13-latka uczęszczała do klasy integracyjnej – jest w niej 20 uczniów w tym 5 ma orzeczenia o potrzebie kształcenia.
Po incydencie w szkole dziewczynka trafiła na oddział psychiatryczny dla dzieci.
„Na niedostosowanie społeczne 13-latki nakłada się złożona sytuacja rodzinna. Problemy pogłębiły się w ostatnie wakacje, dziewczynka stała się jeszcze bardziej niestabilna emocjonalnie, jej nastroje zmieniają się w ciągu kilku sekund. A jeśli dziecko wymyka się nauczycielowi, może on jedynie zablokować własnym ciałem drzwi, nie wolno mu użyć siły wobec dziecka. W przypadku tej dziewczynki wysłaliśmy pisma o pomoc do wielu instytucji. Nikt nam nie chce doradzić” - mówiła Agnieszka Banasiak, dyrektor SP 182.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?