Ponoć magistraccy urzędnicy wymyślili, że teraz łódzcy sportowcy promować będą miasto wielce kontrowersyjnym logo. Wiadomo, że większość mieszkańców nie podoba się ono. Jednak ludzie prezydent Hanny Zdanowskiej nie przejmują się tym wcale i lansują własną wizję i pomysły. Dlatego sportowcy będą wkrótce musieli nosić na strojach nie herb miasta, a logo.
Ponoć zmieni się także hasło promujące miasto. Do tej pory było: "Kibicuj w Łodzi", a będzie coś w tym stylu: "Kreuję emocje sportowe".
Kompletna paranoja i widać, że urzędnicy w magistracie cały czas wymyślają coś, aby uzasadnić swój byt w budynku przy ul. Piotrkowskiej 104. Wypada im zatem przypomnieć, że PZPN także chciał zdjąć orzełka ze strojów sportowców. Jak się skończyło, wszyscy wiemy. Herb to herb - historia i tradycja miasta - i nie można go zastępować artystycznymi wizjami.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?