Agnieszka Pruchniak jest przewodniczącą rady rodziców gimnazjum z ul. Powszechnej. Uczniowie zdobywają wiedzę wdobrze wyposażonych pracowniach, ale tu dla niepełnosprawnych zaczynają się schody. I to dosłownie, bo część sal, zwłaszcza służących przedmiotom ścisłym, jest na drugim piętrze.
W Gimnazjum uczy się trzech uczniów poruszających się na wózkach. - Po montażu windy ta liczba na pewno wzrośnie, ponieważ w gimnazjum na pewno chcieliby się uczyć absolwenci Szkoły Podstawowej nr 162 - mówi Agnieszka Pruchniak. SP nr 162 to szkoła integracyjna, która mieści się w tym samym budynku co gimnazjum. Rozkład gmachu przypomina literę H - skrzydła obu szkół scala łącznik. W podstawówce jest winda, ale przy jej pomocy uczniowie gimnazjum mogą dostać się najwyżej na pierwsze piętro.
Według Marcina Masłowskiego, zastępcy rzecznika prezydenta Łodzi, winda kosztuje 300 tys. zł, czyli 5 proc. całego budżetu miasta na inwestycje w szkołach. Magistrat jest skłonny wyłożyć w 2012 r. najwyżej 50 tys. zł na montaż schodołazu lub platformy przewożącej wózki dla niepełnosprawnych.
Ale Agnieszka Pruchniak podkreśla, że to rozwiązanie dyskryminuje uczniów gimnazjum, którzy mają problemy z chodzeniem, lecz nie jeżdżą na wózkach.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?