Naszym największym hitem jest góralska whisky, czyli wódka Stara Kurwica, która przez 16 lat leżakowała w dębowych beczkach - mówi Marek Ochman ze Szczyrku. - Ale mamy także lżejsze alkohole, w tym Macidule według receptury jednego z braci Golców, który jest naszym sąsiadem.
Wśród stoisk krążył Grzegorz Łapanowski (namiętnie degustując choćby wędzoną sielawę), kucharz, miłośnik ryb i polskiej kuchni, autor telewizyjnych programów kulinarnych, który w niedzielę, na oczach zwiedzających targi Natura Food, będzie gotował rodzime potrawy.
- Będę improwizował z produktami, które znajdę na targach - powiedział słynny kucharz. - Uwielbiam regionalne składniki i myślę, że znajdę tutaj sporo ciekawych smaków.
Po raz pierwszy na łódzkich targach zaprezentowała się firma produkująca śląskie oblaty, czyli cienkie wafle zwane także andrutami. Obok nich kusiły tradycyjne landrynki: śląskie szkloki (z winogron, porzeczek, agrestu, śliwek i rabarbaru) oraz kopalnioki, czyli ziołowe landrynki w czarnym kolorze. Targi potrwają do niedzieli. Bilet wstępu kosztuje 5 zł, dzieci do lat 10 wchodzą za darmo.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?